"Strefa wolna od LGBT". "Gazeta Polska" rozdaje naklejki budzące kontrowersje
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Gazeta Polska" opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcie pokazujące dodatek, który będzie dołączony do najnowszego wydania. Kwadratowe naklejki przedstawiają przekreśloną tęczę z napisem "Strefa wolna od LGBT".
Zapowiedź dodatku do "Gazety Polskiej" wzbudziła niemałe kontrowersje. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy, a portal "Niezależna" donosi, że Instagram usunął wpis informujący o naklejkach. Jako powód podano "mowę nienawiści i zakazane symbole". Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej zapowiedział złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury.
Zobacz także
Pod postem, który "Gazeta Polska" opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych, wiele osób wyraziło swój sprzeciw. Znaleźli się jednak czytelnicy, którzy zapowiedzieli kupienie numeru tylko z powodu kontrowersyjnego dodatku.
- Jesteście toksyczni, atakujecie, prowokujecie i dziwicie się, że ludzie reagują negatywnie, może czas dorosnąć i zrozumieć, że to, że świat nie akceptuje waszych ataków oraz prowokacji, nie znaczy, że coś jest nie tak ze światem, a z wami? - brzmi komentarz jednego z internautów, na który zareagowało ponad sto osób.
Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl