Stylizacje na koniec lata. W co ubrać się do biura, na spotkanie ze znajomymi i na randkę?
Choć czeka nas jeszcze fala upałów, to koniec lata jest nieunikniony. Na jakie stylizacje postawić w te ostatnie ciepłe tygodnie, by mieć wrażenie, że modowo wycisnęłyśmy z nich jak najwięcej? Przychodzimy z propozycjami na trzy różne okazje.
Tekst jest niezależnym przeglądem redakcyjnym. Producenci nie mieli wpływu na opinię autorki.
Szukasz modowych inspiracji? Chcesz podrasować swój styl? A może planujesz jeszcze zakupy na wyprzedażach? Każda z nas czasem znajduje się w tym punkcie. Dlatego nieśmiało wytrącamy was z zadumy, by sprzedać kilka patentów i polecić nieco ciuchów.
Zawsze warto inwestować w klasyczne elementy garderoby, co nie wyklucza podążania za trendami. Ważne, by każdej odsłonie czuć się komfortowo. Poznaj nasze niezawodne propozycje na trzy okazje: do biura, na spotkanie z przyjaciółmi i na randkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do biura
Jeśli w twoim biurze nie obowiązuje ścisły dress code ograniczony do bieli, czerni i granatów, to możesz zaszaleć z kapką intensywnego odcienia, który doda ci energii do działania. W mojej propozycji znalazł się bardzo popularny w ostatnich miesiącach kobalt.
Spodnie z szerokimi nogawkami zestawiłam z najbardziej basicową górą, czyli gładkim, białym body, które sprawdzi się w dziesiątkach różnych stylizacji. I właśnie za tę uniwersalność je kochamy. Formalny charakter zyskasz dzięki marynarce. Postaw również na prostą biżuterię oraz dużą torbę, do której zmieści się nawet laptop.
Na spotkanie z przyjaciółmi
Wybierasz się wkrótce na spotkanie z przyjaciółmi, być może kolację w uroczej knajpce czy imprezę i nie wiesz, co na siebie włożyć? Aby zachwycić, wystarczą tylko dwa elementy – jeansy typu boyfriend oraz satynowy top.
Jeśli chodzi o torebkę, wybierz taką, która będzie poręczna i zmieści wszystko, co potrzebne. Idealna będzie średniej wielkości listonoszka "cross body". Akcesoriami dodaj sobie przyciągającego uwagę blasku. Buty z brokatowym detalem czy błyszczące bransolety? Najlepiej jedno i drugie.
Na randkę
Na koniec znów wrócimy do satyny, która, trzeba przyznać, robi w stylizacji całą robotę, choć nie jest najprostszym materiałem – łatwo się zaciąga i podkreśla ewentualne mankamenty sylwetki. Na lejącą się slip dress zarzuć oversizową marynarkę i dobierz sandałki na szpilkach. Stylizacja na randkę gotowa. W takiej odsłonie możesz swobodnie wybrać się zarówno na romantyczny spacer po parku, jak i do teatru.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl