Stylowa kolekcja Reese Whiterspoon. To ubrania plus size
Reese Whiterspoon jest nie tylko aktorką, ale również przedsiębiorczynią. Teraz jej marka odzieżowa wyprodukowała pierwszą kolekcję plus size dla kobiet.
09.03.2018 | aktual.: 09.03.2018 15:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Reese Whiterspoon jest nie tylko doskonałą aktorką (nominowaną w tym roku do Złotych Globów za rewelacyjną rolę w miniserialu "Wielkie kłamstewka"), ale również feministką, która od wielu lat walczy z dyskryminacją aktorek ze względu na wiek i płeć. Promuje też "silną kobiecość". Teraz połączyła swoją markę odzieżową Draper James z amerykańską marką odzieżową Eloquii. Aktorka wprowadzi nową linię odzieży dla kobiet w rozmiarach amerykańskich 12 (L) do 28 (5XL).
Założona w 2015 roku marka Whiterspoon sprzedaje ubrania, akcesoria i wyposażenie wnętrz. Tuż po starcie tego projektu fani wezwali Witherspoon do promowania inkluzywności ciała przez produkcję i sprzedaż ubrań w szerszym zakresie rozmiarów.
Gwiazda przez rok pracowała nad logistyką projektu, ostatecznie decydując się na współpracę z Eloquii. Razem wyprodukowali 30-częściową kolekcję modnych ciuchów i dodatków zaprojektowanych specjalnie dla kobiet o zaokrąglonych kształtach. W kolekcji znajdziemy m.in. ołówkowe spódnice, sukienki i krótkie spodenki. Ubrania - zgodnie ze słoneczną estetyką Draper James – są kolorowe, pokryte kwiecistymi wzorami, odważnymi paskami i kiczowatymi sloganami, takimi jak "Bless Your Heart". Ceny wahają się od 55 do 225 dolarów.
Wyprodukowanie tego typu ubrań wydaje się naturalnym posunięciem dla Witherspoon, która regularnie mówi o równouprawnieniu kobiet i inkluzywności w mediach. "Nikt nie myśli o procesie emocjonalnym, przez który przechodzą kobiety, kiedy przymierzają ubrania. Myślę o tym za każdym razem, gdy robimy przymiarki" – powiedziała Whiterspoon magazynowi Glamour.
Zainspirowana środowiskiem małego miasteczka w Nowym Orleanie, w którym dorastała, aktorka wyjaśniła, że nie chce, aby kolekcja była atrakcyjna tylko dla kobiet o okrągłych kształtach, ale także dla ich otoczenia. "Ludzie w tych społecznościach również mogą być na bieżąco z modą, ale na ogół nie są doceniani"- powiedziała.
Wprowadzenie ubrań plus size to dobry pomysł - zarówno pod względem finansowym, jak i pod względem reprezentacji. Gdy amerykańska marka odzieżowa Aerie zaczęła w 2014 r. reklamować swoje ubrania na modelkach w rozmiarze plus (takich jak Iskra Lawrence), sprzedaż gwałtownie wzrosła. Decyzja H&M o tym, by obsadzić Ashley Graham w kampanii reklamowej w 2016 roku i późniejszym pokazie mody, również się opłaciła, a uliczny gigant odnotował siedem procent wzrostu sprzedaży w pierwszej połowie tego roku.