Święto kobiecego jazzu – rozmowa z Piotrem Łyszkiewiczem
W przepięknej scenerii gdańskiej starówki spotykamy się z Piotrem Łyszkiewiczem, dyrektorem Ladies Jazz Festival. To wspaniała okazja, aby dowiedzieć się więcej wydarzeniu, które co roku, przenosi nas w świat muzyki na naprawdę światowym poziomie
W przepięknej scenerii gdańskiej starówki spotykamy się z Piotrem Łyszkiewiczem, dyrektorem Ladies Jazz Festival. To wspaniała okazja, aby dowiedzieć się więcej wydarzeniu, które co roku, przenosi nas w świat muzyki na naprawdę światowym poziomie.
Ladies Jazz Festival to wydarzenie cykliczne, jakie niespodzianki czekają nas w tym roku?
PŁ: Ta edycja ma dla nas szczególne znaczenie, festiwal organizujemy już po raz dziesiąty. Z powodu tego jubileuszu, przygotowaliśmy kilka ciekawych nowości. W tym roku będziemy wyjątkowo długo sprawiali państwu przyjemność prezentując kobiety jazzu, bo od 11-go do 19-go lipca. Część wydarzeń będzie odbywała się w Gdyni, ale po raz pierwszy postanowiliśmy wyjść poza przestrzeń miejską. Jeden koncert odbędzie się w pięknym nowym obiekcie, Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie. Dodatkowo, aż siedem koncertów zorganizowaliśmy w plenerze. Oczywiście, nie zabraknie też znanych już obiektów koncertowych, takich jak Teatr Muzyczny czy Sala Koncertowa Zarządu Portu Gdynia.
Jaki zespół otworzy 10 edycję festiwalu?
PŁ:Pierwszego dnia będziemy mieli przyjemność posłuchać kolumbijskiej formacji „Monsieur Perine”. Zespołowi przewodzi bardzo charyzmatyczna wokalistka, Catalina Garcia. Grupa muzyków odwiedza Europę dając zaledwie kilka koncertów. Jest nam niezmiernie miło, że wśród tych nielicznych miejsc wybrali Gdynię. Tuż przed festiwalem wychodzi ich nowa płyta i jestem pewien, że zrobi furorę również w Polsce.
Coraz częściej mówi się, że zbliżający się Ladies Jazz Festival to „festiwal premier”. Dlaczego?
PŁ: Zgadza się, ponieważ wszystkie zagraniczne artystki, które wystąpią, będą koncertowały w Polsce po raz pierwszy. Warto jednak pamiętać również o artystkach z naszego kraju. Już drugiego dnia festiwalu wystąpi niesamowicie utalentowana, Monika Borzym.
Podczas tegorocznego festiwalu będziemy świętować nie tylko dziesiątą rocznicę wydarzenia, ale także inny jubileusz…
PŁ: Zgadza się, 18-go lipca Krystyna Stańko będzie obchodziła 25-lecie swojej działalności artystycznej. Z tej okazji udało nam się zrobić wspólny projekt pod tytułem: Krystyna Stańko i jej Jobin. Podczas koncertu artystka wystąpi w towarzystwie bardzo utalentowanych wokalistek jazzowych.
Kto wystąpi w nowym obiekcie w Wejherowie?
PŁ:Trzeciego dnia, w Wejherowie wystąpi Banda Magda. Proszę nie dać się zmylić, polsko brzmiącej nazwie artystki. Banda Magda to Greczynka mieszkająca w Nowym Jorku, która dla niepoznaki nagrała płytę po francusku. Będzie to jej jedyny koncert w Polsce. Myślę, że jej występ będzie niesamowitym przeżyciem dla wszystkich fanów jazzu.
Skąd pomysł, żeby poszerzyć miejsca koncertowe i wyjść poza Gdynię?
PŁ:Stale poszukujemy nowych i ciekawych miejsc. Tak się składa, że w Wejherowie powstał bardzo piękny, nowy obiekt, który zrobił na nas wrażenie. Filharmonia Kaszubska jeszcze nie miała okazji zakorzenić się w świadomości wielbicieli jazzu. Mam nadzieję, że w lipcu, to się zmieni. Dla nas to świetna okazja do zaprezentowania się w nowej i atrakcyjnej przestrzeni.
Ladies Jazz Festival to wydarzenie, które zaskakuje przy okazji każdej kolejnej edycji. Jakie gwiazdy chcielibyście zaprosić w przyszłości?
PŁ:Organizacja tego festiwalu to realizacja naszych największych marzeń. Nie chcę zdradzać konkretnych nazwisk, żeby nie zapeszyć. Tym z państwa, którzy śledzą listy naszych muzyków na bieżąco, gorąco polecam kolejną płytę „Ladies Jazz”. W tej kompilacji pojawią się te artystki, które nas inspirują i chętnie zaprosilibyśmy je na nasz festiwal.