GwiazdySylwia Bomba szczerze o samotnym macierzyństwie. Wspomina niepokojącą sytuację

Sylwia Bomba szczerze o samotnym macierzyństwie. Wspomina niepokojącą sytuację

Nie jest tajemnicą, że Sylwia Bomba jest samotną mamą. I choć gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" podkreśla, że swoją córeczkę kocha nad życie, to nie ukrywa, że na co dzień mierzy się z nadmiarem obowiązków. "Kiedyś robiłam zakupy, rozmawiałam przez telefon i wybierałam pieniądze z bankomatu" - wspomina.

Sylwia Bomba o samotnym macierzyństwie (East News)
Sylwia Bomba o samotnym macierzyństwie (East News)
Pawel Wodzynski

09.04.2022 09:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sylwia Bomba zyskała rozpoznawalność dzięki udziałowi w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Mało kto wie, że celebrytka jest fotografką i prawdziwą bizneswoman. Bomba prowadzi bowiem agencję reklamową oraz studio fotograficzne.

Sylwia Bomba o samotnym macierzyństwie

Gwiazda telewizji jest również szczęśliwą mamą trzyletniej Antosi. I choć w wychowaniu dziecka Bomba otrzymuje wsparcie od swojego byłego partnera, to nie ukrywa, że samotne macierzyństwo bywa dla niej nie lada wyzwaniem.

- Samodzielne mamy są mistrzyniami organizacji i logistyki. Jedno wiem na pewno - moja Antosia sprawia, że jestem lepszym człowiekiem. (...) Doba jest dla mnie za krótka, ale mam dwie zasady - spisuję listę zadań do zrobienia na następny dzień. Robię to codziennie wieczorem. A druga zasada? Od momentu, gdy odbieram Tosię z przedszkola, staram się poświęcać czas jej i na niej skupiać uwagę - celebrytka podkreśla w rozmowie z Plotkiem.

Sylwia Bomba omal nie straciła pieniędzy

Bomba nie ukrywa, że córeczka całkowicie odmieniła jej życie. Zdarza się jednak, że w przypływie nadmiaru obowiązków, celebrytka bywa nieco roztargniona. - Jestem lepiej zorganizowana i umiem lepiej zarządzać czasem. (...) Z natury jestem dość prędka i czasem robię trzy rzeczy jednocześnie. Czasem oczywiście z rożnym skutkiem. Kiedyś robiłam zakupy, rozmawiałam przez telefon i wybierałam pieniądze z bankomatu... Wzięłam kartę, ale o pieniądzach zapomniałam. Na szczęście uczciwy pan za mną poinformował mnie o tym - wspomina w wydziale dla tego samego portalu.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (3)