Sylwia Grzeszczak na EMA 2016

LUBISZ CHODZIĆ NA SIŁOWNIĘ? TO NAJCZĘSTSZY BŁĄD, KTÓRY POPEŁNIAJĄ KOBIETY!

Jeśli chodzi o stylizacje, z pewnością Margaret, która podczas imprezy przebierała się kilka razy. Jednak jeśli chodzi o nagrody, prawdziwą królową była Sylwia Grzeszczak, która zgarnęła dwie statuetki – dla Najlepszej artystki oraz za Najlepsze wideo. Klip „Tamta dziewczyna” na YouTube ma ponad 33 mln wyświetleń!

My postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej stylizacji Sylwii Grzeszczak, która znacznie odbiegała od przerysowanych modowych zestawów pozostałych bohaterek wieczoru – Margaret czy Eweliny Lisowskiej.

Podstawą scenicznej kreacji Sylwi Grzeszczak jest czarny, dopasowany garnitur, ozdobiony gwiazdkami. Dzięki temu zabiegowi klasyczny zestaw nabrał oryginalności i wyrazu. Poza tym, gwiazdki są bardzo modne!

W dodatkach również króluje czerń: klasyczne szpilki, mocny wieczorowy makijaż i manikiur. Jedyne, do czego moglibyśmy się przyczepić, to fryzura. Trochę niedbała, nieprzemyślana i w gruncie rzeczy niemodna.

Mimo tego małego mankamentu, uznajemy stylizację Sylwii Grzeszczak za udaną. Na plus są też wzruszające słowa, które wokalistka powiedziała na scenie:
- Kiedy urodziła się moja córa, pomyślałam, że nie będę miała już takiej miłości do muzyki, ale ona inspiruje mnie, by dalej dla Was tworzyć – mówiła, odbierając nagrodę.