"Szczerość i wolność". Mariola Bojarska-Ferenc zdradza sposób na udane małżeństwo

Mariola Bojarska-Ferenc od 30. lat jest żoną jednego mężczyzny. Wraz z mężem Ryszardem Ferencem opowiedzieli ostatnio o swojej relacji i zdradzili swój przepis na długotrwały i udany związek.

Mariola Bojarska-Ferenc
Źródło zdjęć: © East News | TRICOLORS

Mariola Bojarska i Ryszard Ferenc poznali się 33 lata temu, a od 30 lat są małżeństwem. Są bardzo różni. Ona jest wulkanem energii i miłośniczką sportu, a on oazą spokoju i miłośnikiem sztuki. Mimo różnych temperamentów udaje im się tworzyć udany związek. Ostatnio w programie "Dzień Dobry TVN" zdradzili, jak im się udaje kroczyć przez życie tyle lat razem.

Jak zaczął się związek Marioli Bojarskiej-Ferenc i jej męża?

- Zaczęło się bardzo ciekawie. Przyjechałem z kolegą do Warszawy, podczas wywiadu poznałem Mariolę. Po dwóch tygodniach wyjechała na trzy miesiące z Polski i tak ścigałem ją po świecie. To wzmocniło nasze uczucie i chyba to mój sposób na związek, żeby cały czas gonić - powiedział Ryszard Ferenc.

- A ja skutecznie uciekam. Kiedy wyjechałam, myślałam, że już go nigdy nie zobaczę. To były czasy, kiedy pisało się listy. Pewnego dnia cała kupa listów przyszła od niego i tego dnia zadzwoniłam, a on miał już inne plany. Myślał, że ja już kogoś poznałam, a ja myślałam odwrotnie. Rzeczywiście tak to się zaczęło i do dzisiaj staramy się nie być dla siebie tacy oczywiści. (...) Staramy się, żeby było ciekawie - dodała Mariola.

Dlaczego tak wiele związków się rozpada?

- Bo nie są partnerami, nie są przyjaciółmi. Całe życie oczekiwałem na wielką miłość, a okazało się, że ona trwa. Ci, co przeżywają wielkie wzloty, to i upadki mają wielkie. Najlepiej czekać, dążyć do tego i widzieć przyjaciela w małżonce - stwierdził mąż Bojarskiej-Ferenc.

A ona dodała:

- Tylko na tematy polityczne jesteśmy zgodni, a w innych zawsze mamy różne zdania i to jest fajne. Kochamy sztukę, chodzimy razem na wystawy, staramy się zwiedzać miejsca, które są w stylu art deco, bo to bliskie naszemu sercu - wyznała Bojarska-Ferenc. - Kochamy pomimo, a nie za coś. Nie ma ludzi idealnych, każdy ma swoje wady i zalety - dodała.

Co jest najważniejsze dla udanego związku?

- Szczerość i wolność. Każdy musi mieć swoją ścieżkę rozwoju, ale niech one się przeplatają. U Marioli to jest bardzo widoczne, ona na moich oczach rośnie. Zaskakuje mnie swoją mądrością - wyznał w rozmowie w "Dzień Dobry TVN" Ryszard Ferenc.

Gwiazda w rozmowie z reporterką serwisu gwiazdy.wp.pl w 2016 roku zdobyła się na szczere wyznanie i opowiedziała o seksie, bliskości i poczuciu spełnienia. - Lubię seks - wyznała. I dodała: - Ciągle iskrzy!

Bojarska-Ferenc ma 55 lat, jest uważana za polską prekursorkę fitnessu, dziedziny, w której dziś przodują Anna Lewandowska i Ewa Chodakowska. Bojarska słynie z ciętego języka, zawsze mówi to, co myśli.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Czy w zagranicznych kurortach istnieją jeszcze "polskie strefy"?

Wybrane dla Ciebie

Kiedy grzyby pojawiają się po deszczu? Ekspert zdradza, na co zwracać uwagę
Kiedy grzyby pojawiają się po deszczu? Ekspert zdradza, na co zwracać uwagę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną