Szybkowar. I życie staje się prostsze

Szybkowar to niezbędny gadżet w kuchni każdej zapracowanej pani domu, bo dzięki niemu wymówka „nie mam czasu na gotowanie”, już nigdy nie padnie z twoich ust. Nasze mamy i babcie bardzo chętnie korzystały z szybkowarów, ale my mamy mylne wyobrażenie, że trio: kuchenka, piekarnik i mikrofalówka w zupełności wystarczą. A tymczasem dzięki „szybkiemu garnkowi” codzienne przygotowywanie posiłków stanie się łatwiejsze i o wiele szybsze. Wiesz, że możesz w zaledwie 4 minuty ugotować zupę jarzynową, mięso z kurczaka w 10 minut, a ziemniaki będą miękkie już po 6 minutach? To nie jedyna zaleta szybkowaru – poznaj wszystkie!

Szybkowar to specjalny garnek ze szczelną pokrywką, która powoduje, że podczas gotowania para wodna nie ucieka na zewnątrz, a zostaje zamknięta w środku. Dzięki temu następuje wzrost ciśnienia, a co z tym idzie, wzrost temperatury wrzenia wody i skrócenie czasu, który musimy przeznaczyć na przygotowanie potrawy. Jednak to nie wszystko – potrawy przygotowywane w szybkowarze są zdrowsze, bo składniki odżywcze, witaminy i minerały są zamknięte pod szczelną pokrywką. Same pozytywy, ale szybkowar ma jedną wadę, mianowicie nie masz możliwości sprawdzenia stanu potrawy, bo gdy podniesiesz pokrywkę (oczywiście wyłączając wcześniej urządzenie i po odczekaniu chwili) stanie się on zwykłym garnkiem.

Mając szybkowar nie tylko przyspieszysz czas gotowania posiłków, ale także możesz zapomnieć o zwykłych garnkach, bo już nigdy nie użyjesz ich do przygotowania zupy, gotowanego mięsa czy ziemniaków. Możesz także rozmrozić w nim mięso czy warzywa, gotować na parze, a przypalone garnki przejdą do historii, bo dzięki parze zamkniętej w szybkowarze nic się nie przypala i nie przywiera do dna. Decydując się na kupno szybkowara, nie musisz wydać majątku – możesz wybrać dobry sprzęt, ale niekoniecznie drogi. Ceny szybkowarów wahają się od 100 do nawet 1000 zł - wszystko zależy od marki, pojemności, czy jest to szybkowar tradycyjny czy elektryczny, od dodatkowych akcesoriów i oczywiście od sklepu, w którym chcemy go kupić. Nie warto przepłacać, bo do codziennego użytku wystarczy urządzenie do 400 zł, ale warto szukać ofert specjalnych w supermarketach i sklepach z AGD. Hitem cenowym jest szybkowar dostępny w ofercie Lidla, która obowiązuje od 27 lutego. Już za 179 zł możesz mieć nowoczesne urządzenie indukcyjne, które przeznaczone jest do każdego typu kuchenki. W Media Markcie czy RTV Euro AGD szybkowar z niższej półki dostaniesz już za 200 zł.

• 700 g goleni wołowej lub szponder,
• porcja rosołowa (lub 4 skrzydełka i podudzie),
• 2 marchewki,
• pietruszka,
• mały seler,
• biała część pora,
• cebula z łupinką (zdejmij wierzchnią łupinkę i przypal cebulkę)
• liść laurowy,
• ziele angielskie,
• natka pietruszki,
• 2 i 1/2 l wody,
• sól i pieprz do smaku.

Przygotowanie:
Umyte mięso włóż do szybkowara, zalej wodą i zagotuj wszystko jak w zwykłym garnku, bez przykrywania pokrywką. Kiedy na powierzchni wywaru zbiorą się szumowiny, zbierz je i zamknij szczelnie garnek, ustaw zawór parowy tak, by ciśnienie w szybkowarze było wysokie i gotuj na średniej moc palnika przez 15 minut. Po tym czasie, ustaw zawór ciśnieniowy tak, by usunąć nadmiar pary z szybkowara i dopiero wówczas zdejmij pokrywkę. Teraz dodaj umyte i pokrojone warzywa, liść laurowy, ziele angielskie, sól oraz pieprz do smaku i zamknij szczelnie szybkowar, ustaw zawór parowy tak, by ciśnienie w szybkowarze było niskie i wszystko gotuj na średnim ogniu przez 25 minut. Po tym czasie zdejmij szybkowar z palnika i poczekaj, aż ciśnienie ujdzie z szybkowaru. Zdejmij pokrywkę dopiero po upływie ok. 20 minut. Rosół podaj z ulubionym cienkim makaronem posypany posiekaną natką pietruszki.

• 10 niedużych plastrów z mięsa wołowego,
• 800 ml zimnej wody
• sól, czarny pieprz
• 2 ogórki kiszone,
• 2 cebule,
• 10 cieniutkich plastrów boczku,
• 2,5 łyżki musztardy,
• sól i pieprz do smaku,
• olej rzepakowy,
• 6 łyżek masła,
• 6 łyżek mąki pszennej.

Ogórki kiszone pokrój w podłużne ćwiartki, a cebulę w piórka. Rozłóż na desce do kojenia plaster mięsa i na jednym końcu rozsmaruj odrobinę musztardy, połóż plasterek boczku, kawałek ogórka, kilka piórek cebuli i dopraw. Kiedy całe nadzienie roladki jest już gotowe, zacznij zawijać ją, a na koniec delikatnie przyciśnij ją dłońmi, zwiąż białą nicią. W ten sposób zawiń wszystkie roladki. Na patelni rozgrzej tłuszcz i obsmaż na nim roladki z obu stron na rumiano, a następnie poukładaj je w szybkowarze, zalej wodą, zamknij szczelnie garnek. Ustaw zawór parowy tak, by ciśnienie w szybkowarze było wysokie i gotuj na średniej mocy palnika przez 10 minut. Po tym czasie, ustaw zawór ciśnieniowy tak, by usunąć nadmiar pary z szybkowara i dopiero wówczas zdejmij pokrywkę, wyjmij roladki na talerz, przykryj folią aluminiową, a sos po gotowaniu przecedź. W garnku rozpuść masło, dodaj mąkę i całość podsmażaj przez ok. 10 minut na niewielkim ogniu do chwili otrzymania zasmażki. Teraz dodawaj do niej stopniowo wywar z roladek, cały czas mieszając. Sos podgrzewaj przez ok. 10 minut, aż nie zgęstnieje. Tuż przed podaniem polej nim roladki i gotowe. Smacznego.

• 1 kg łopatki wieprzowej bez kości,
• 4 cebule,
• 3 ogórki kiszone,
• 2 papryki czerwone,
• 2 łyżki przecieru pomidorowego,
• sól i pieprz do smaku,
• łyżeczka słodkiej papryki,
• kilka ziaren ziela angielskiego,
• 2 liście laurowe,
• 5 ziaren pieprzu,
• odrobina mąki,
• olej rzepakowy,
• bulion warzywny lub mięsny.

Przygotowanie:
Mięso pokrój w kostkę, posól, oprósz mąką i usmaż na oleju, a następnie przełóż do szybkowaru. Dodaj obrane ze skórki i pokrojone ogórki, posiekaną cebulę i paprykę, ziele angielskie, liść laurowy oraz pieprz. Wszystko zalej bulionem warzywnym lub przecedzonym rosołem tak, by mięso było prawie przykryte. Zamknij szybkowar, ustaw zawór parowy tak, by ciśnienie w szybkowarze było wysokie i gotuj na średniej moc palnika przez 15 minut. Po tym czasie, ustaw zawór ciśnieniowy tak, by usunąć nadmiar pary z szybkowara i dopiero wówczas zdejmij pokrywkę. Do gulaszu dodaj przecier pomidorowy i dopraw go do smaku. Podaj go z kaszą gryczaną i ogórkiem kiszonym.