Joanna Sienkiewicz, znana głównie z "13 posterunku", 17 lipca obchodzi 71. urodziny. W trakcie swojej kariery dwukrotnie znikała ze sceny. Mimo że była popularna, zdecydowała się zrezygnować z grania. I nadal chroni swoją prywatność.
Aleksandra Woźniak grała w najpopularniejszych serialach, ale jej kariera nagle wyhamowała. Jak twierdzi, wpływ na to mógł mieć związek ze znanym reżyserem. Po rozstaniu z nim nagle przestała otrzymywać role. 18 stycznia 2023 roku obchodzi 48. urodziny.
Kiedy zaproponował jej rolę Kasi w "13 posterunku", była już rozpoznawalną aktorką. Reżysera Macieja Ślesickiego i Aleksandrę Woźniak połączyło gorące uczucie. Na początku było jak w filmie, ale ich historia nie skończyła się happy endem.
Popularność i sympatię widzów zdobyła dzięki roli zmysłowej policjantki w serialu "13 posterunek". Po zakończeniu emisji zniknęła z mediów, jednak nie porzuciła kariery aktorskiej. Jak teraz wygląda życie Joanny Jędrejek?
"13. posterunek" okazał się dla Joanny Sienkiewicz przełomowym projektem. To właśnie dzięki roli policjantki Zofii aktorka zdobyła rozpoznawalność. Ogromna sława serialu sprawiła jednak, że jego gwiazdy zostały zaszufladkowane. Między innymi z tego powodu Sienkiewicz w pewnym momencie postanowiła przerwać karierę.
Aleksandra Woźniak, znana z roli policjantki Kasi w serialu "13 posterunek", w 2020 roku całkowicie zniknęła z ekranów. Dziś spełnia się poza aktorstwem. Czym zajmuje się Aleksandra Woźniak? Postanowiła zmienić swoje życie.
Ponad dwie dekady temu wcieliła się w rolę blondwłosej policjantki Kasi w serialu "13 posterunek". Choć przez wiele lat robiła karierę aktorską, to w zeszłym roku postanowiła porzucić show-biznes. Co dziś u niej słychać?
Aleksandra Woźniak znana jest przede wszystkim jako starsza sierżant Kasia z "13 posterunku". Aktorka od dłuższego czasu niewiele grała i przekonywała, że show-biznes ją rozczarował. Teraz zaczyna nowy rozdział w życiu – otworzyła swój własny gabinet psychologiczny.
Aleksandrę Woźniak kojarzymy głównie z roli Kasi w serialu "13 posterunek". Teraz przyznała, że uroda w tym zawodzie czasami nie pomaga. – Nogi tylko odwracały uwagę od moich umiejętności - powiedziała aktorka.