Wydaje się, że równouprawnienie to coś naturalnego. To, że kobiety powinny mieć równe szanse co mężczyźni – czy to w pracy, czy poza nią – jest tak oczywiste, jak to, że po poniedziałku przychodzi wtorek. Nie dla wszystkich. James Damore, pracownik Google’a, uważał, że równouprawnienie to bzdura – istnieją biologiczne nierówności płci w branży informatycznej. Dziś przygoda Damore’a z Google się skończyła.