Ivanka Trump postanowiła skomentować na Twitterze zamieszki na Kapitolu. W swoim wpisie poprosiła atakujących o zachowanie spokoju, a naruszanie zasad bezpieczeństwa nazwała "brakiem szacunku". Pisząc do agresorów, napisała o nich "patrioci". W sieci wybuchła burza, a wpis szybko zniknął z konta córki ustępującego prezydenta.