Ivanka Trump o atakujących Kapitol. "Patrioci"
Ivanka Trump postanowiła skomentować na Twitterze zamieszki na Kapitolu. W swoim wpisie poprosiła atakujących o zachowanie spokoju, a naruszanie zasad bezpieczeństwa nazwała "brakiem szacunku". Pisząc do agresorów, napisała o nich "patrioci". W sieci wybuchła burza, a wpis szybko zniknął z konta córki ustępującego prezydenta.
Szef waszyngtońskiej policji, Robert J. Contee, przedstawił bilans zamieszek na Kapitolu: zginęły 4 osoby. Burmistrz Waszyngtonu wprowadziła stan wyjątkowy, który potrwa przez 15 dni. Podczas zamieszek zostało rannych 14 policjantów. Jeden z funkcjonariuszy odniósł poważne obrażenia.
Wydarzenia na Kapitolu postanowiła skomentować Ivanka Trump. Zwróciła się do atakujących z prośbą o spokój. Wiele osób oburzyło to, że nazwała ich patriotami. Tweet zniknął już z konta córki ustępującego prezydenta.
W internecie pojawiło się mnóstwo komentarzy na temat słów Ivanki. Mnóstwo osób zaznacza, że córka Trumpa najwidoczniej nie widzi różnicy między słowem "patriota" a "terrorysta", które - jak piszą z ironią do prezydenckiej córki komentujący - mają jednak całkowicie inne znaczenie.
Ivanka usunęła wpis. I choć Trump szybko wrzuciła bardziej "wyważony" tweet, internauci komentują przede wszystkim ten wcześniejszy.
Zobacz także: USA. Tragiczny bilans zamieszek na Kapitolu