Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jeszcze wiosną księżna Catherine i jej małżonek, książę William zarzekali się, że są zwykłymi ludźmi i nie dla nich specjalne przywileje, wynikające ze statusu, Jednak czas zrewidował rewolucyjne poglądy książęcej pary. Skoro poddani i tak utrzymują monarchię, czyż różnicę zrobi te kilka funtów na zachcianki młodych.