40-letnia Mika Urbaniak udzieliła niezwykle poruszającego wywiadu, w którym skupiła się na ciężkiej chorobie psychicznej, której doświadcza. W najgorszym momencie trafiła do szpitala psychiatrycznego. Mówi też wprost, że nie dostała od rodziny takiego wsparcia, jakiego potrzebowała.