Bywa, że fryzura sama w sobie jest efektownym dodatkiem do skromnej kreacji. Zdaje się, że Elżbieta Romanowska kierowała się tą zasadą, szykując się na bankiet serialu "2 XL", w którym gra jedną z głównych ról. Aktorka najwyraźniej jednak zapomniała przy okazji o zasadzie umiaru i naturalności, piętrząc na swojej głowie platynowe loczki, fale i zawijasy