Gwiazdy"On silny, ja silniejsza". Chora na raka dziennikarka straciła włosy, ale nie zamierza się poddać

"On silny, ja silniejsza". Chora na raka dziennikarka straciła włosy, ale nie zamierza się poddać

Kilka dni temu Joanna Górska, dziennikarska Polsat News, podzieliła się z fanami smutną informacją. Okazało się, że powodem jej dłuższej nieobecności na antenie polsatowskich programów informacyjnych jest walka z nowotworem piersi. Dziennikarka w sobotę opublikowała kolejne zdjęcie, na którym zaprezentowała się w "nowej fryzurze".

"On silny, ja silniejsza". Chora na raka dziennikarka straciła włosy, ale nie zamierza się poddać
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Marta Dragan

28.10.2017 | aktual.: 28.10.2017 21:09

"Tego dnia, na początku września, było dużo łez. Jeszcze miałam swoje włosy, szykowałam się na ich brak" - napisała Joanna Górska na swoim profilu na Facebooku. W wyniku chemioterapii dziennikarka straciła włosy. Łysienie podczas chemioterapii dotyczy średnio 65% pacjentów. Utrata włosów jest szczególnie dotkliwa dla kobiet. Negatywnie wpływa na akceptację swojego wyglądu i często obniża poczucie własnej wartości.

Joanna Górska uzbroiła się w cierpliwość i zaakceptowała fakt tymczasowej zmiany. W swoim wpisie przyznała, że do tego tematu podeszła zadaniowo. Na czas odrostu włosów zaopatrzyła się w perukę. "Podeszłam do tego jak do zadania. Emocje, przy kolejnych przymierzanych perukach, powoli gasły. Na koniec pojawił się uśmiech..." - dodała. Nową fryzurę pomogli dobrać jej bliscy. "Robert Szulc, Piotr Koncki - bez Was nie dałabym rady 💪💪💪" - napisała i podziękowała za wszystkie komplementy odnośnie zmiany fryzury. "Fajnie, że tak dobrze dobraliśmy" - dodała.

Dziennikarka swój post opatrzyła zdjęciem w nowej fryzurze. Postawiła na krótkie włosy w naturalnych odcieniach brązu. Uśmiech na twarzy oznacza, że mimo wielu łez, które wylała w pierwszych dniach września, zdążyła się już przyzwyczaić do tej zmiany. Na szczęście w większości wypadków utrata włosów po chemioterapii jest tymczasowa. W przeciągu sześciu do dwunastu miesięcy powinny one w pełni odrosnąć.

Jeszcze tydzień temu Joanna Górska opublikowała "selfie" z windy, w chustce na głowie i ze smutnym komentarzem. Poinformowała, że wycofała się z życia zawodowego, bo teraz całą uwagę musi poświęcić swojemu zdrowiu. Kilka dni przed publikacją fotografii, wrzuciła grafikę z różową wstążką. "Badaj cycki" – dodała. Wtedy przypadał Europejski Dzień Walki z Rakiem Piersi.

"Jestem chora. Wrócę jak tylko będę mogła. Wierzących proszę o modlitwę, niewierzących o trzymanie kciuków. Badajcie się! To bardzo ważne. Im szybciej się wie, tym większe szanse" – napisała. Internauci tak wtedy, jak i teraz wspierają dziennikarkę komentarzami: "Włosy odrastają, nie ma co się nimi przejmować . Nie są najważniejsze", "Już Ci mówiłam. Będziesz miała takie hery, że wszystkie babki Ci będą zazdrościć", "Asiu, ściskam Cię serdecznie! Jesteś taka piękna, że bez włosów też Ci do twarzy 😘 Trzymaj się dzielnie!".

Jedna z internautek podzieliła się również swoim doświadczeniem z mierzenia peruk. "Ja miałam podobnie. Jak przymierzałam dla siebie peruczki, to łzy lały mi się po policzkach, ale mowiłam sobie: tak musi być" - czytamy.
Dziennikarka ma już swój plan na najbliższe tygodnie walki z rakiem: "Bez względu na wszystko ... uśmiechaj się!!!".
Joanna Górska pochodzi z Mrągowa, swoją karierę zaczynała w tamtejszym Radiu Wa-Ma, pisała też dla lokalnych gazet. W 2005 r. trafiła do TVP Olsztyn, stamtąd po wygranym castingu znalazła się w "Wiadomościach" TVP1. W Polsat News Górska jest wydawcą, gospodynią "Informacji", "Nowego dnia" i reporterką. Ma kilkuletniego syna.

**Zobacz też: Shannen Doherty: "Każdy może zachorować na raka. Ta choroba nie wybiera!"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (171)