Podjadamy ostatnie pierogi, zagryzamy kawałkami sernika i makowca. I gdzieś tam sumienie podpowiada, że trzeba będzie to kiedyś jakoś spalić. Jak ze świątecznym obżarstwem radzą sobie w święta znane trenerki? Ewa Chodakowska dodaje fankom nadziei. Z przymrużeniem oka rozgrzesza tych, którzy pofolgowali w święta.