Tak księża rozpoznają, że nie chodzisz do kościoła. Od razu widać

Franciszkanie z Sanoka podzielili się na swojej stronie doświadczeniami i trudnościami podczas wizyty duszpasterskiej. Wspominają m.in. o agresji i kłamstwach. A także parafianach, którzy ewidentnie nie chodzą do kościoła.

Wizyta duszpasterskaZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News

Tegoroczny sezon kolędowy powoli dobiega końca. Jakiś czas temu głośno było m.in. o wymaganiach, jakie przed rozpoczęciem wizyt duszpasterskich miał pewien ksiądz z Przegędzy, który szczegółowo poinstruował wiernych, jak go przyjąć w domu i co chętnie zje.

Z kolei franciszkanie z Sanoka na swojej stronie internetowej podali nie tylko praktyczne uwagi opisujące, w jaki sposób przygotować się do wizyty kapłana, ale także przykłady zachowań, z jakimi zetknęli się w czasie kolędy.

Tak Polacy potrafią zachować się podczas kolędy

Oprócz porad, co powinno się znaleźć na stole, franciszkanie zwrócili uwagę na czas, jaki mogą poświęcić jednej rodzinie. Zwykle mieści się to w przedziale 10-15 minut. "Jeśli nasi parafianie życzą sobie dłużej porozmawiać, pobyć w obecności kapłana czy też ugościć go – należy wtedy umówić się w dogodnym dla obu stron terminie" - można przeczytać na stronie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiany w Kościele. Kary również dla wiernych?

Wśród trudności, z jakimi spotykają się duchowni wymieniono m.in. niewpuszczenie kapłana do domu, tłumacząc się niewiedzą lub nieprzygotowaniem. Jak czytamy na stronie zdarza się też, że osoby, które "są jakoś «na bakier» z Kościołem" - uciekają z mieszkania, aby uniknąć spotkania z księdzem.

Franciszkanie zwracają też uwagę na "ukrywanie" np. życia w konkubinacie oraz - mimo obietnic - brak jakiekolwiek poprawy w tej kwestii, a także zdziwienie na widok kapłana, którego pierwszy raz widzą na oczy, choć - jak podkreślają na stronie - pracuje w danej parafii od kilku lat. Tak rozpoznają parafian, którzy nie chodzą do kościoła.

Przypadki agresji

Zakonnicy opisali też agresywne zachowania, zarówno w stosunku do samych księży, jak i towarzyszących im ministrantów. "Oni są zwiastunami, oni pierwsi widzą reakcje ludzi, czasami agresję" - piszą franciszkanie.

Duchowni spotykali się także z agresywnym zachowaniem zwierząt domowych, a szczególnie psów. "Można na czas kolędy (około 10 minut) zaprowadzić zwierzę do pustego pokoju, poprosić o popilnowanie zwierzęcia przez sąsiadów" - sugerują.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Rozeszły się po Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w swoim ogrodzie
Rozeszły się po Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w swoim ogrodzie
Bolało ją całe ciało. Prezenterka w końcu usłyszała diagnozę
Bolało ją całe ciało. Prezenterka w końcu usłyszała diagnozę
Usmaż "po francusku". Kto spróbuje, ten zapomina o zwykłej jajecznicy
Usmaż "po francusku". Kto spróbuje, ten zapomina o zwykłej jajecznicy
Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Hit na suche pięty. W aptece kosztuje grosze
Hit na suche pięty. W aptece kosztuje grosze
Takie nagranie w dniu ślubu byłej żony. "Komentarz" bez słów
Takie nagranie w dniu ślubu byłej żony. "Komentarz" bez słów
Drugi raz żegna męża. Powtórny pogrzeb po ekshumacji
Drugi raz żegna męża. Powtórny pogrzeb po ekshumacji
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś spełnia się w warsztacie
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś spełnia się w warsztacie
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu