Tak wygląda jej życie z rozrusznikiem serca. Pokazała nagranie
Marta Kubacka mogła liczyć na ogromne wsparcie męża, rodziny i fanów, gdy przebywała w szpitalu. Jej stan był bardzo poważny, ale już wszystko powoli wraca do normy. Choć funkcjonuje z rozrusznikiem serca i chodzi na rehabilitację, czerpie z życia całymi garściami, co widać na najnowszym wideo.
19.09.2023 | aktual.: 19.09.2023 21:27
W połowie marca Dawid Kubacki nieoczekiwanie zakończył wcześniej tegoroczny sezon i wrócił do Polski. Jak się okazało, jego żona Marta zasłabła w domu i w ciężkim stanie z powodów kardiologicznych trafiła do szpitala. Po miesiącu skoczek przekazał dobre nowiny, że wspólnie wrócili do domu, a szybką poprawę zdrowia żony określił, jako "cud". Poinformował także, że jego ukochanej wszczepiono kardiowerter, czyli tzw. rozrusznik serca. Jego zadaniem jest pobudzenie pracy serca, powodując jego skurcze.
Zobacz więcej: Dawid Kubacki zdradził, co dolegało jego żonie. Paraliż ciała to jeden z wielu problemów
Rodzinna sielanka
"Okazuje się, że prawie każdy z nas zna kogoś z kardiowerterem-defibrylatorem, potocznie nazywanym rozrusznikiem serca. Ja z taką osobą będę dzielić życie, drugie życie" - napisał na Instagramie Dawid.
Rodzina razem stawia czoła nowym wyzwaniom codzienności. Idzie im to wspaniale.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W najnowszym poście Marta Kubacka pokazała, jak wygląda jej codzienność z wszczepionym rozrusznikiem serca. I nie usłyszycie tu narzekania czy biadolenia. Wręcz przeciwnie, Marta czerpie z życia całymi garściami i spędza czas ze swoją ukochaną rodziną.
Zachwytu nad rodziną Kubackich nie kryją fani, "Jak dobrze was widzieć wszystkich razem", "Pozdrowienia dla całej waszej cudownej rodzinki", "Pięknie na was się patrzy" - czytamy w komentarzach.
Jest wdzięczna mężowi
Kubacka zaraz po powrocie do domu ze szpitala podziękowała publicznie Dawidowi, który zrezygnował z końcówki narciarskiego sezonu i walki o jak najlepszy wynik w zawodach Pucharu Świata.
"Pamiętaj kochanie, że jeszcze wiele przed tobą. Dziękuję każdej osobie z rodziny, która pomogła nam w tym trudnym czasie w opiece nad naszymi dziećmi. Jeśli to czytacie, to wiedzcie, że jesteście niezastąpieni! Nie mogę zapomnieć również o żadnej osobie, która modliła się w mojej intencji. Lista osób do wymienienia jest naprawdę bardzo, bardzo długa" - napisała Kubacka.
"Teraz zaczynam życie od nowa i skupiam się wyłącznie na przyszłości" - dodała.
W połowie sierpnia rodzina wybrała się na wakacje. Zdecydowali się na jeden z egzotycznych kurortów.
Czytaj także: Od 15 lat choruje na łuszczycę. Tak wygląda jej życie
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl