Tamara Arciuch od stóp do głów w czerwieni. Mąż nie odstępował jej na krok
Festiwal czerwieni - tak można określić to, co działo się na jubileuszowej gali z okazji 25-lecia Polsatu. Zdecydowana większość polskich gwiazd postawiła na kolor miłości. Temperamentnej barwie nie mogła oprzeć się również Tamara Arciuch. W zjawiskowej kreacji wyglądała obłędnie. Mąż nie odstępował jej na krok.
Zobacz też: 42-letnia Arciuch: "Uprawiam ćwiczenia podłogowe. Trochę jogi, trochę z trenerką!"
Czerwień na czerwonym dywanie
Jeśli istnieje jeden kolor, który powinniśmy nosić w tym sezonie, to jest nim właśnie czerwień. Z takiego założenia wyszły: Małgorzata Kożuchowska, Viola Piekut i Tamara Arciuch. Na jubileuszowej gali Polsatu wszystkie trzy zaprezentowały się w szykownych, czerwonych kreacjach. Ten kolor rozbudza zmysły, przyciąga spojrzenia i sprawia, że wyglądamy zjawiskowo.
Helen Venables, dyrektor generalna House of Colors uważa, że czerwony element garderoby umieszczony blisko twarzy, będzie miał korzystny wpływ na nasz wygląd. Bez względu na to, czy będzie to płaszcz, sukienka czy bluzka, barwa ta sprawia, że wyglądamy młodziej, weselej, a nasza karnacja nabiera zdrowego kolorytu. Czy to nie jest kolejny argument na to, by w tym sezonie postawić na tę ognistą barwę?
Hiszpański dekolt
Tamara Arciuch poszła o krok dalej i na tę specjalną okazję wybrała nie tylko zmysłową barwę, ale też bardzo kuszący fason kreacji. Hiszpański dekolt odsłonił okolice ramion, wprowadzając do całości sporą dawkę seksapilu. Przylegająca do ciała suknia podkreśliła idealną sylwetkę gwiazdy. Aktorka prezentowała się tak ponętnie, że jej mąż, Bartłomiej Kasprzykowski nie mógł oderwać od niej ani wzroku, ani rąk. Tego wieczoru byli, dosłownie, nierozłączni!
Imponujący rozporek
Poza hiszpańskim dekoltem na pokuszenie wodził imponujący rozporek, sięgający do górnych partii nóg. Dzięki niemu światło dzienne ujrzały połyskujące, złote sandałki na szpilce. Gwiazda swój look uzupełniła jeszcze małą kopertówką.