Mało kto ma w domu. Włóż do teczki na wypadek zagrożenia
"Tylko 10 proc. rodzin ma w domu teczkę alarmową" - alarmuje specjalistka ds. organizacji. Poleca, aby każdy miał ją pod ręką. Jakie dokumenty powinny znaleźć się w środku?
Agnieszka Krakós-Gorący, która prowadzi profil "prostaorganizacja", postanowiła pokazać swoim obserwatorom zawartość tzw. teczki alarmowej na wypadek zagrożenia. Ekspertka radzi, aby podobna znalazła się w każdym domu - ułatwi bowiem działanie w przypadku nagłych wydarzeń, takich jak powódź, pożar czy hospitalizacja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wspomnienia Polaków sprzed strefy Schengen. "Na granicach były problemy"
Zajmij się jej wykonaniem już dziś. Jest nieoceniona na kryzysowe sytuacje
Agnieszka Krakós-Gorący zaznaczyła, że "teczka alarmowa" to nic innego, jak zebrane najważniejsze dokumenty, trzymane razem w jednym miejscu. Szybki dostęp jest bardzo ważny w nagłych sytuacjach.
"W teczce muszą się znaleźć dokumenty: potwierdzenie tożsamości, potwierdzenie majątku, potwierdzenie doświadczenia (gdybyś chciała podjąć pracą), inne ważne informacje np. dokumenty medyczne" - wylicza.
Jak dodaje, ze względu na swój charakter, taka teczka daje poczucie większej kontroli oraz spokoju, które na pewno przydadzą się w momencie, gdy trzeba działać szybko i opanowanie.
Potwierdzeniem tożsamości będą takie dokumenty, jak paszport, kopia dowodu osobistego, akt urodzenia, akt małżeństwa. Natomiast gdy mowa o majątku, w teczce powinny się znaleźć: akt własności mieszkania, wypis z ksiąg wieczystych, polisa. W przypadku potwierdzenia doświadczenia: dyplomy uczelni, świadectwa pracy. Razem z nimi trzymajmy też wszelkie dokumenty medyczne, czy np. informacje o rencie i emeryturze.
Radzi również, aby w teczce znajdowały się oryginały dokumentów, a ich skany - w wirtualnej chmurze.
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.