Tego nie wiesz o swojej bieliźnie
Zakładać czy nie? Jak często zmieniać? Zwykle nie rozmawiamy o tym z koleżankami, a media rzadko poruszają te kwestie. Zastanawiasz się, co na ten temat mają do powiedzenia eksperci, ale boisz się zapytać? Zrobiliśmy to za ciebie!
Trudne pytania
Zakładać czy nie? Jak często zmieniać? Zwykle nie rozmawiamy o tym z koleżankami, a media rzadko poruszają te kwestie. Zastanawiasz się, co na ten temat mają do powiedzenia eksperci, ale boisz się zapytać? Zrobiliśmy to za ciebie!
Oto jest pytanie! W naszej kulturze przyjęło się, że bielizna jest czymś niezbędnym. Mało kto przyznaje się do tego, że nie nosi jej na co dzień. Co na ten temat sądzą lekarze? Ich zdaniem powinien być to indywidualny wybór, ponieważ nie ma większego znaczenia, czy nosisz majtki, czy nie. Sugerują jednak, żeby zakładać bieliznę, kiedy uprawiasz sport lub czeka cię inny intensywny wysiłek fizyczny. – Bakterie i grzyby kochają wilgotne i ciepłe środowisko – mówi dr. Doerthe Bruggemann z centrum Health Goes Female znajdującym się w Kalifornii w USA. – W czasie treningu bielizna stanowi proste i efektywne zabezpieczenie przed bakteriami, ponieważ wchłania wilgoć i pot.
Tekst: na podst. Shine.yahoo.com/(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Uważaj na stringi
Stringi powoli wychodzą z mody, jednak wciąż mają wiele amatorek. Szczególnie wśród pań, które nie lubią, kiedy bielizna odciska się na ubraniu. Specjaliści ostrzegają jednak, że częste noszenie stringów może być niebezpieczne dla zdrowia. – Takie majtki zwykle przylegają ściśle do ciała. Ponieważ są ciasne, z łatwością zbierają bakterie – mówi dr David Bank z Center for Dermatology, Cosmetic & Laser Surgery z Fremont z USA. – W efekcie bakterie kałowe mogą zostać przetransportowane w okolice sromu, co często prowadzi do infekcji dróg moczowych i waginy. I nie ma tu znaczenia, z jakiego materiału wykonana jest bielizna.
Czy więc warto ryzykować zdrowie tylko dlatego, żeby dobrze wyglądać w obcisłej sukience? Lepiej wybierz bieliznę bezszwową lub… w ogóle jej nie zakładaj.
Co z depilacją?
Wiele kobiet goli lub depiluje włosy łonowe. Wydaje się to bardziej higieniczne, jednak lekarze są innego zdania. Według nich pozbywamy się w ten sposób ważnej bariery między ciałem a środowiskiem. – Kiedy golimy lub depilujemy strefy bikini, mogą pojawiać się podrażnienia, infekcje lub nawet zbliznowacenia – twierdzi David Bank. – Odkryto nawet, że w ten sposób rośnie prawdopodobieństwo zarażenia się chorobą weneryczną.
Jeżeli mimo to nie chcesz mieć „tam” włosków, najlepiej skorzystaj z depilacji woskiem, szczególnie jeżeli masz wrażliwą skórę.
Uważaj z satyną i koronkami
Taka bielizna jest na pewno bardzo seksowna. I właśnie w łóżku jest jej miejsce. Na co dzień unikaj tego typu majtek, bo są wyjątkowo niezdrowe, obojętnie z jakiego materiału je wykonano . Nie wchłaniają wilgoci i powodują, że skóra nie oddycha. A to stanowi idealne środowisko dla rozwoju bakterii. Do tego mogą podrażniać okolice intymne. Na co dzień wybieraj więc zwykłą bawełnianą bieliznę, a seksowne koronki zachowaj na specjalną okazję.
Jak często zmieniać bieliznę?
No właśnie, czy wystarczy zakładać nową parę majtek raz dziennie? Zdaniem dermatologów tak, dopóki nie uprawiasz żadnego sportu. Powinnaś zmieniać bieliznę za każdym razem, gdy się spocisz. Nawet jeżeli miałoby to odbywać się kilka razy dziennie. Pamiętaj, że pot to idealna pożywka dla bakterii. Jeżeli więc nie chcesz zmagać się z nieprzyjemnymi infekcjami, dbaj o higienę miejsc intymnych.
Eksperci dodają też, że nie powinnyśmy mieć więcej niż 10-15 par majtek. Chyba że mamy uczulenie na proszek do prania.
„Te dni”
Co nam wolno, a czego nie wolno, kiedy mamy okres? Czy powinnyśmy zrezygnować z aktywności fizycznej? Eksperci uważają, że jeżeli nie doświadczasz dolegliwości takich jak mdłości czy ból brzucha, nie musisz w tym czasie zmieniać swojego stylu życia. Zadbaj jednak o odpowiednie zabezpieczenie. Jeśli czujesz się z tym dobrze, używaj tamponów. Zawsze dobieraj ich rozmiar w zależności od intensywności krwawienia, nigdy nie używaj największych „na wszelki wypadek”. W każdym razie, rób wszystko, żeby czuć się komfortowo. I ciesz się życiem.
Tekst: na podst. Shine.yahoo.com/(sr/mtr), kobieta.wp.pl
