Teściowie zapewnili im "start". Teraz kobieta chce zamienić się z nimi na mieszkania
"Teść powiedział, że dostaliśmy swoje "M" i samochód od nich na start. Teraz mamy sami troszczyć się o siebie. Załamałam się, bo nie mamy szans na kredyt" - żali się internautka.
17.07.2019 | aktual.: 17.07.2019 13:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Daj palec to całą rękę weźmie
Jedna z internautek na forum WP Kafeteria opisuje historię swojej rodziny. Kobieta jest rozczarowana zachowaniem teściów. Rodzice jej męża mają dwa lokale. Ten, w którym mieszkają ma 3 pokoje o metrażu 60m2. Natomiast drugie jest dwupokojowe, które ma 45m2 i 2 pokoje, które wynajmują.
"Mamy dwuletniego syna, a teraz jestem w drugiej ciąży. Gdy okazało się że jestem w pierwszej ciąży od razu wymówili wynajem lokatorom z drugiego mieszkania i dali je nam. Mieszkanie - super, cieszyliśmy się, bo ciasne, ale własne. Teraz jak my się pomieścimy z dwójką dzieci?" - pisze autorka wątku.
Małżeństwo postanowiło porozmawiać z rodzicami. Zaproponowali zamianę mieszkaniami. Kobieta tłumaczyła im, że oni mieszkają we dwójkę na 60m2, a oni za chwilę będą gnieździć się w czwórkę na 45m2.
"Teść powiedział, że dostaliśmy swoje "M" i samochód od nich na start. Teraz mamy sami troszczyć się o siebie. Załamałam się, bo nie mamy żadnych szans na kredyt. Nie pracowałam tuż przed ciążą, i tylko mąż ma stałą pracę. Na dodatek próbowałam zagadać ze szwagierką, bo zawsze nas wspierała, ale mówi, że nie będzie się wtrącać. Mam jej nie mieszać do tego, co robią rodzice. Ona zarabia 2 razy tyle, co mój facet, a jej mąż ma swoją firmę" - żali się kobieta.
Po czym poprosiła forumowiczów o pomoc. "Co w nich wszystkich wstąpiło? Przecież nie chcę nikogo wyrzucać na bruk. Co mam robić?" - zapytała autorka.
Pod postem rozpętała się burza. Większość forumowiczów nie zgadza się z jej słowami. Są oburzeni i twierdzą, że żerują na rodzicach. "Nie znoszę takich cwaniaków jadących na garbie teściów/rodziców. Młodzi jesteście? Sprawni? Możecie zapracować na własny kąt. Możecie wziąć kredyt, możecie zmienić prace itp., a nie mieć jakiś roszczenia względem rodziców. Ciesz się, że w ogóle coś wam dali, że nie wystartowaliście w dorosłe życie z kredytem na 30 lat..." - tłumaczy jedna z użytkowniczek forum.
"Jak śmiałaś wyskoczyć z taką propozycja do teściów. Tak dużo dostaliście i jeszcze ci mało? Co jeszcze mają ci oddać, wszystkie oszczędności? Po stopach ich całuj, że macie gdzie mieszkać i nie musicie wynajmować. Jak dziecko podrośnie to oddaj do żłobka i bierz się do roboty. Kupisz sobie wtedy takie mieszkanie, na jakie cię będzie stać" - pisze kolejna osoba.
"A jak będziesz w 3 ciąży to oczekujesz, że kupią wam co najmniej 80m?" - ironizuje internauta.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl