Thighlighting. Nowy trend wśród operacji plastycznych podbija Hollywood

Wydaje ci się, że w dziedzinie chirurgii plastycznej, gwiazdy przetestowały już wszystko? Nic bardziej mylnego! W tym momencie Hollywood opanowuje kolejny trend o wdzięcznej nazwie thighlighting. Na czym polega i dlaczego stał się tak popularny?

Kobiety uwielbiają eksponować pełny biust i jędrną pupę. Jednak równie ważne są dla nich długie i zgrabne nogi. Nie wszystkie jednak mogą pochwalić się nogami na miarę aniołków Victoria's Secret. Podczas gdy część z gwiazd decyduje się na implanty piersi czy pupy, druga część zastanawia się nad tzw. thighlighting.

Jest to zabieg dla wszystkich tych, którzy chcieliby mieć nogi jak Bella Hadid czy Jennifer Lopez. Procedura ta nie jest zwykłym nacięciem skóry i włożeniem implantu. W rzeczywistości to seria bolesnych, inwazyjnych operacji i w efekcie całkowita rekonstrukcja nóg. Nie oznacza to jednak, że chętnych brakuje. W pogoni za perfekcją kobiety decydują się na zabieg, który często jest połączeniem włożenia implantów, konturowania zewnętrznej i wewnętrznej części ud, a także lipsukcji.

Według dr Gabriela Chiu, chirurga z Beverly Hills, modę na thighlighting zapoczątkowały Kendall Jenner i Angelina Jolie, które regularnie pokazują się w sukienkach z bardzo głębokimi rozporkami eksponującymi zgrabne nogi. A pamiętacie spektakularną czerwoną kreację, w której Bella Hadid pojawiła się na jednym z festiwalu w Cannes? Rozporek aż po biodro przejdzie do historii. I sama modelka również.

- W ciągu kilku ostatnich lat coraz więcej kobiet zaczęło skupiać się na wyglądzie swoich ud - mówił w rozmowie z "The Independent" dr Esho, wielokrotnie nagradzany założyciel jednej z klinik w Londynie i Newcastle. - Odpowiednio wyprofilowane udo pomaga wydłużyć nogi, tworząc pożądaną sylwetkę. Nogi wyglądają na dłuższe, a ciało na smuklejsze - wyjaśniał.

Tłumaczył on także, że procedura jest równie popularna w Wielkiej Brytanii, jak i w Stanach Zjednoczonych. Kobiety przychodzą do lekarza z wycinkami gazet i pytają, czy możliwe jest wykonanie czegoś podobnego. Oczywiście zabieg ten nie należy do najtańszych - kosztuje ok. 7 tys. dolarów (ok. 35 tysięcy złotych). Ale co to jest w obliczu wymarzonego wyglądu.

Zobacz także: Sprytny sposób na nawilżenie twarzy