TRENDY: 17 trendów na jesień 2017

Po lekkim jak mgiełka, słonecznym lecie wracamy do jesieni, ale nie myśl, że wraz z nadejściem chłodniejszych dni twoja szafa straci kolor i zamieni się w szarobury pejzaż rodem z mazowieckiej wsi XIX wieku. Projektanci już od kilku lat stopniowo przyzwyczajają nas do tego, że podział na jesienno-zimową i wiosenno-letnią garderobę nie istnieje, a w modzie wszystkie chwyty są dozwolone.

Nie jesteś przekonana? Być może skuszą cię najmodniejsze odcienie sezonu, które wyglądają jak kolory z ulubionego wakacyjnego deseru – truskawek w śmietanie. Równie słodko i kusząco wyglądają czarne groszki na białym tle, które opanowały wiele jesiennych pokazów mody. Trudno nie dostrzec podobieństwa do garsonek, które przed laty nosiła Lady Diana. Czyżby ten trend powrócił wraz z 20. rocznicą jej śmierci?
Współczesne romantyczki z pewnością pokochają bufiaste rękawy w stylu koszul Trzech Muszkieterów, a nowoczesne bizneswoman odnajdą się w trendzie na total look z damskim garniturem w roli głównej.
Dla prawdziwych fashionistek szczypta ekstrawagancji w postaci dzikich cętek, pierzastych akcentów czy kolorowych futer.
To tylko kilka z wielu trendów, które zobaczyć mogliśmy na jesienno-zimowych pokazach mody. Pełną modową pigułkę tego, co warto nosić jesienią i zimą 2017/2018 znajdziesz w naszej galerii. Zaczynamy!

Coraz mniej gwiaździstych i księżycowych nocy? Nie szkodzi! Tej jesieni twoja szafa zamieni się w prawdziwe planetarium! Projektanci postanowili rozświetlić garderobę sporą dawką księżycowego pyłu. Szczególnie połyskująco i kosmicznie było na pokazie Chanel, gdzie Karl Lagerfeld przygotował dla gości prawdziwy strat rakiety! W jego kolekcji znajdziecie m.in.: brokatowe kozaki, srebrne rękawiczki czy pikowane, odblaskowe narzuty przypominające wyposażenie załogi na księżyc.
Hołd astronautom złożył też duet Dolce&Gabbana, który na jednej ze swoich koktajlowych sukienek umieścił kosmiczny obrazek z astronautą.
Kosmiczna moda najlepiej sprawdzi się w wieczorowych stylizacjach. Wiele inspiracji znajdziesz na pokazie domu mody Prabal Gurung, gdzie srebrne piórka ozdobiły bluzki i spodnie. Podobne kolorystycznie kreacje w stylu Old Hollywood pojawiły się natomiast na wybiegu Bottegi Venety czy marki Loewe.
Jeśli lubisz błyszczeć nie tylko od święta, wybierz srebrny, żakardowy płaszcz a inspiracji szukaj na pokazie Jenny Packham – ulubionej projektantki Kate Middleton.

Czarne kropeczki na białym tle – to nie tylko deseń kojarzący się z dalmatyńczykami, ale i Lady Di., która chętnie wybierała groszkowe stylizacje. Jesienią kropki znów będą modne, a te, które wybrali projektanci, do złudzenia przypominają stylizacje słynnej księżnej.
Drobne, słodkie kropeczki na sukniach wieczorowych i koktajlowych pojawiły się m.in. na wybiegach Giambattisty Valliego czy Loewe. Ciekawym rozwiązaniem, które podpatrzyłyśmy na pokazie właśnie tego drugiego domu mody, jest połączenie zwiewnej groszkowej spódnicy z grubym, góralskim swetrem. Uwielbiamy takie kontrasty!
Własną wersję groszkowego trendu zaproponował na jesień także Giorgio Armani w kolekcji Prive. Na luksusowym płaszczu haute couture pojawił się motyw czarnej nitki z daleka przypominającej kropki.

Wspominaliśmy o wełnianym swetrze i groszkowej spódnicy? To, co w swojej jesiennej kolekcji prezentuje marka Loewe, nie jest jednak wyjątkiem. Większość czołowych projektantów zapragnęła przemycić do jesiennej garderoby odrobinę lata. Tak powstał zestaw, który polubią z pewnością miłośniczki kobiecych fasonów. Pierwsze skrzypce grają tutaj obszerny sweter oraz mocno rozkloszowana spódnica – tiulowa, szyfonowa, tańcząca przy każdym ruchu.
Viktoria Beckham łączy wzorzystą spódnicę, rude kozaki i czarny, obszerny sweter, tworząc bardzo nowoczesny, przebojowy look. Balenciaga zestawia kwieciste, babcine spódnice przed kostkę z kolorowymi swetrami, bawiąc się w ciekawy color blocking. Na pokazie No.21 pod obszernym swetrem z dekoltem w serek „tańczy” wzorzysta sukienka, a na wybiegu Temperley London spódnica ozdobiona cekinami tworzy monochromatyczny zestaw z grubym golfem.
Genialną zabawę w kontrasty zastosował także francuski dom mody Dior. Tutaj wielowarstwowa, szyfonowa spódnica ozdobiona tysiącem mikro falbanek „złamana” została przez gruby granatowy sweter oraz temperamenty skórzany beret.

Jeśli obszerne, długie spódnice kojarzą ci się z Oazą, zainspiruj się zestawem z pokazu Chloe, gdzie włochaty, tęczowy sweter zakrył niemal całkowicie mini sukienkę, tworząc bardzo seksowny zestaw.
Więcej pomysłów na stylizacje z olbrzymimi swetrami i spódnicami znajdziesz na pokazach: MSGM, Tod’s czy Coach.

Stella McCartney, Victoria Beckham czy Max Mara – to marki, które jesienią chciałyby ubrać nowoczesne, przebojowe kobiety w damskie garnitury. Celine czy Hermes proponują minimalistyczne rozwiązania z odcieniami szarości, czerni czy granatu. Męskości owym zestawow dodaje fakt, że większość projektów nie podkreśla żadnych kobiecych kształtów. Nie ma wcięcia w talii czy wyrzeźbionych ramion. Luźne, obszerne marynarki i spodnie typu palazzo tworzą stylizacje, które wyglądają tak jakby skradzione zostały z szafy męża lub starszego brata. Wyluzowany męski garnitur ma nam dodać pewności siebie, ale jednocześnie sprawić, że będziemy czuć się w nim „przytulnie” i bezpiecznie.

Obok stonowanych szarości i klasycznej czerni wiele damskich garniturów, których intensywne kolory przyprawiają o zawrót głowy! Emilio Pucci wybrał dla swoich fanek przepiękny błękit i zgaszony róż. MSGM upodobał sobie odcień słodkich pistacji, a Dolce&Gabbana wykreował wizerunek zabawnego cytrynowego dandysa. Marni natomiast, inspirując się stylem lat 70., wybrał fiolet a’la Prince.

Skoro mowa o kolorach, czy zgadniesz, jakie dwa kolory zdominowały jesienne pokazy mody? To intensywna czerwień, soczysta jak czerwcowe truskawki, oraz słodki róż przypominający truskawkowy deser ze śmietaną. Brzmi pysznie i wygląda równie ciekawie.
Gucci, Giambattista Valli, Fendi, Nina Ricci czy Valentino – to wielkie domy mody, które opanowało wielkie różowe szaleństwo. Projektanci są szczególnie zafascynowani ciekawym połączeniem pudrowego różu z intensywną czerwienią, która jest drugim najmodniejszym kolorem sezonu.
Nie sposób wymienić wszystkich kolekcji, w których pojawiły się krople intensywnej czerwieni. My wybraliśmy dla was projekty: Max Mary, Jasona Wu, Jil Sander, Victorii Beckham i Dolce&Gabbana.

Co ciekawe, czerwień pojawia się nie tylko na głównym projektach, ale przede wszystkim na akcesoriach. Totalnym hitem wybiegów są czerwone buty, które dodadzą temperamentu każdej, nawet najbardziej stonowanej i minimalistycznej stylizacji.

Pamiętasz filmowe stylizacje Sherlocka Holmesa? Jeśli nie, warto odświeżyć pamięć, bo angielska kratka wraca do łask! Znajdziesz ją na przepięknych płaszczach w stylu retro Sacai i Niny Ricci czy patchworkowych projektach Prady. Kratka ozdobiła także okrycia w stylu etno na wybiegu Etro, garsonki w stylu lat 80. i 90. w kolekcji marki Altuzarra czy dzianinowych płaszczach Missoni.

Miłośniczki modowego miszmaszu docenią natomiast stylizację z pokazu Jenny Packham z kraciastą spódnicą maksi w roli głównej.

Groszki, kratka i… kwiaty! Tegoroczna jesień jest wyjątkowo wzorzysta, a projektanci – na przekór pogodzie – postanowili zamienić swoje pokazy mody w prawdziwe ogrody. Kwieciste sukienki i spódnice odnajdziesz w kolekcjach domu mody Gucci, marki Coach czy u Stelli Jean. Haftowane kwiaty ozdobiły obficie projekty Valentino.

Co ciekawe, kwieciste printy pojawiają się już nie tylko tradycyjnie na sukienkach, ale też na wełnianych płaszczach, kolorowych sztucznych futrach i puchowych, sportowych kurtkach. Wygląda to naprawdę kolorowo!

Kwieciste apaszki i jedwabne chusty stały się inspiracją do stworzenia wyjątkowo wzorzystych projektów z daleka wyglądających tak, jakby powstały ze skrawków przeróżnych materiałów. Apaszkowy patchwork odnajdziesz na przykład na wybiegu Gucci, Hermes czy Etro. Mnóstwo „wzorzystych kawałków” pojawiło się także na pokazie Erdem, Valentino czy Emilio Pucci.

Misterną robotę łączenia różnych elementów podziwiać możesz natomiast na okryciach wierzchnich. Dolce&Gabbana uszył patchworkowy płaszcz z kawałków materiałów w kształcie rybich łusek, a także zaprojektował oversize’owy płaszcz z prostokątnych skrawków. Etro stworzył ciepłą narzutę inspirowaną wzorami etno. Tymczasem w kolekcji Fendi znajdziesz pudełkowy płaszcz uszyty z drobniutkich kawałków tkanin w kształcie groszków.

Jeszcze jeden mocny wzór tegorocznej jesieni. To panterka, a dokładnie cętki leoparda, które opanowały pokazy takich domów mody, jak: Dolce&Gabbana, Michael Kors czy Etro.
Oprócz klasycznych rozwiązań z panterką w roli głównej, na szczególną uwagę zasługują wieczorowe suknie Michaela Korsa – złote, srebrne, grafitowe, gdzie panterka tylko dyskretnie mieni się na tkaninie. 100% glamour!

Wielki Ptak z „Ulicy Sezamkowej” czy bohaterowie „Potworów i spółka” to bohaterowie dziecięcej wyobraźni, którzy przychodzą nam na myśl, gdy patrzymy na jesienne sztuczne futra. Kolorowe futerka były modne już rok temu, ale teraz powracają ze zdwojoną siłą. Żółte, intensywnie niebieskie, zielone czy wzorzyste – będą mocnym akcentem w twojej jesienno-zimowej szafie. Inspiracji szukaj na pokazach: Wandy Nylon, MSGM czy Missoni.

Totalne futrzane szaleństwo opanowało natomiast pokaz Miu Miu, gdzie futra pojawiły się we wszystkich możliwych konfiguracjach – jako total look lub tylko niewielki akcent. Znaki szczególne: szerokie klapy płaszczy, pastelowe kolory futer i ogromne futrzane czapy.

Jeśli nie jesteś przekonana do futrzanej ekstrawagancji, być może zainteresuje cię kolejny trend z jesienno-zimowych pokazów mody. Projektanci - zafascynowani folklorem i duchem wiejskich gospodarstw - stworzyli wiele okryć, w których na plan pierwszy wysuwają się puchate, owcze kołnierze. Znajdziesz je na pokazach takich domów mody, jak: Sacai, Balmain czy Coach, a także w projektach Dsquared2, Soni Rykiel czy Isabel Marant. To prawdziwy must have zimowych zestawów, a przy tym bardzo praktyczny!

Zanim jednak wybierzesz zestaw na pierwsze mrozy i śniegi, postaw na coś, co ochroni cię przed jesienną słotą i deszczem. Totalnym hitem może okazać się płaszcz uszyty z plastiku, który odnajdziesz chociażby na pokazie Miu Miu czy wybiegu Emilio Pucci. Totalnym szaleństwem był także projekt Calvina Klein, gdzie plastikowa warstwa wierzchnia chroniła wewnętrzne cytrynowe futro.
Jednak plastikowe okrycia przeciwdeszczowe to niejedyny pomysł na wykorzystanie futurystycznego tworzywa w jesiennych projektach. Plastikową wieczorową suknię znajdziesz na przykład na wybiegu Diora, a Calvin Klein postanowił stworzyć plastikową wersję codziennych spodni. Jeśli nie jesteś przekonana do plastikowego total looku, postaw na odrobinę ozdobnego plastiku w postaci połyskujących łusek, jak na turkusowej spódnicy Marni.

Pojawiły się już w wiosenno-letnich kolekcjach i nosiłaś je latem na przykład w hiszpańskich bluzkach. Bufiaste rękawy, bo o nich mowa, przechodzą do następnego sezonu. Ogólnie rękaw w bluzkach, sukienkach i koszulach w tym sezonie ma znaczenie. Projektanci przyjrzeli się mu uważnie i inspirując się chociażby koszulami Trzech Muszkieterów, postanowili poświęcić mu trochę więcej uwagi. Stąd - oprócz spektakularnych bufek - pojawiły się zdobienia i koronki wokół nadgarstka czy ozdobne tasiemki. Inspiracji szukaj na pokazach: Giambattista Valli, Fendi, Loewe, Chloe czy Niny Ricci.

Dwa rzędy guzików to mikro trend, który przypadnie do gustu szczególnie miłośniczkom nowoczesnej elegancji. Takie rozwiązanie pojawiło się w wielu jesiennych projektach i tylko częściowo inspirowane jest garderobą międzywojennej, chicagowskiej mafii.
Dwurzędówki to już nie tylko marynarki czy płaszcze, ale też spódnice, kamizelki czy futra. Inspiracji szukaj na pokazach: Bottega Veneta, Johna Galliano, Miu Miu, Michaela Korsa czy Soni Rykiel.
Ciekawa dwurzędowa marynarka pojawiła się też na wybiegu Stelli McCartney. Oversize’owa, pudełkowa i kończąca się w połowie uda stała się podstawą stylizacji. Marynarka bowiem zamieniła się w sukienkę mini, odsłaniając niebotycznie długie nogi.

Jeszcze jeden detal z jesienno-zimowych pokazów mody, który powinien ciebie zainteresować. To pasek, który pojawia się zarówno w wersji bardzo cieniutkiej, jak i plus size. Ten pierwszy podkreślił talię modelek na wybiegu Diora. Ten drugi pojawił się na pokazach Michaela Korsa, Bottega Veneta, Niny Ricci, Versace oraz Isabeli Marant.

Niezależnie od tego, czy wybierzesz model z tworzywa sztucznego, naturalnej skóry czy zamszu, jasne jest, że to pasek gra pierwsze skrzypce. Spina płaszcze, obszerne swetry czy poszczególne elementy wielowarstwowych stylizacji, dodając nam kobiecych kształtów i budując odpowiednie proporcje sylwetki.

Tegoroczna jesień pokochała wszystko, co tańczy, rusza się, faluje i wibruje. Stąd do łask powracają frędzle, które odnajdziesz na pokazach Sacai, Michaela Korsa czy Prabal Gurung. Nie ma znaczenia, czy głównym tematem jest codzienna stylizacja, czy wytworna wieczorowa kreacja. Frędzle są naprawdę wszędzie – zdobią suknie, spódnice, ale też szale i detale projektów. Migoczą błyskotkami i koralikami oraz kolorami. Są ze sznurka, bogatych tkanin, sztucznych ozdób lub skóry, wprowadzając magiczną trójwymiarowość.

Jednak frędzle to niejedyny dynamiczny detal w jesiennych projektach. Równie mocnym akcentem są pióra, na punkcie których dosłownie oszalał świat mody. Pierzaste detale zdobią zestawy na pokazach Prady, J.W. Andersona. Wprowadzają ruch do surrealistycznych akcesoriów Maison Martin Margieli. Występują też w wersji total, jak w przypadku różowego pierzastego płaszcza Marni.

Co ciekawe, pierzaste akcenty znajdziesz także na dzianinie. MSGM zdobi nimi swoje wielkie kolorowe swetry, a Sacai wprowadza ruch w dzianinowe bluzy z zamkiem błyskawicznym.

Myślisz, że jesień to czas na grube, wełniane szale? W tym sezonie niekoniecznie. Projektanci postanowili uczynić z okolic szyi prawdziwy atut, zdobiąc ją fantazyjnymi chokerami, kolorowymi apaszkami i kołnierzami. Tu naprawdę sporo się dzieje!
Tasiemkowe chokery z koralikami i kryształkami znajdziesz u Tommy’ego Hilfigera. Naszyjnikowe obroże królowały na wybiegu Diora, a na pokazie Dennisa Basso chokery są miłe w dotyku i futrzane. Lan Yu i Ralph & Russo postanowili natomiast ozdobić szyje modelek chokerami z wielkimi, sztucznymi kwiatami.
MSGM i Jenna Packham postawili na klasyczne rozwiązania w postaci kolorowych apaszek i chust. W tym pierwszym przypadku chusty obwiązały nie tylko szyje, ale także głowy, tworząc look w stylu gwiazd lat 60.

Wciąż modne są też różnego rodzaju kokardki, muszki i fontazie, ale nowością są ogromne szekspirowskie kołnierze. Harmonijkowe, stworzone na szydełku lub z koronki zamieniły koszule, bluzki i sukienki w prawdziwe dzieła sztuki! Inspiracji szukaj na wybiegach: Dolce&Gabbana, Burberry czy Armani.