Kto idealnie dopasował stylizację? Kto zaliczył wpadkę? Wygląd polskich gwiazd ocenia stylistka Joanna Abram.
Stylistka Zofia Ślotała tym razem trafiła w dziesiątkę! Na premierę filmu "Ixsjana" braci Skolimowskich wybrała długą sukienkę od Blessus, w odcieniu zieleni butelkowej. Kreacja idealnie pasuje do karnacji i odcienia włosów. Mimo długości, widać kobiece kształty Zofii. Na uwagę zasługuje głębokie rozcięcie, które odsłania zgrabną nogę, jak również ciekawy dekolt, któremu wyrazistości nadają wycięcia w kształcie niewielkich łezek. Uzupełnieniem są delikatne, wiszące kolczyki marki Mokobelle oraz poręczna, malutka torebka od Alexandra McQueena. Cała stylizacja pozostaje klasyczna i kobieca. Aby nie było zbyt poważnie i formalnie, stylistka postawiła na fryzurę w formie warkocza-dobierańca a`la "Tymoszenko". Dzięki temu elementowi stylizacja dodatkowo zyskała na atrakcyjności, a stuprocentowa klasyka została lekko przełamana.
Tekst: Joanna Abram (ab/ags)
Joanna Horodyńska - "minus"
Joanna Horodyńska słynie z oryginalnego stylu. Tym razem też nie zawiodła. Na okazję imprezy urodzinowej VIVA! Moda wybrała kreację od MMC Studio. Postawiła na stalowo-srebrną mini w wersji nieco oversize. Sukienka nie opina ciała, raczej dodaje mu objętości, jednak kreacja jest interesująca, zwłaszcza kolor, pasujący do typu urody modelki. Charakteru stylizacji dodały również szerokie, bufiaste rękawki. Fatalnym wyborem okazały się akcesoria. Srebrna, diamentowa tiara wygląda tandetnie, a całość nabiera karykaturalnego wyrazu. Na pochwałę zasługują zgrabne, szare szpilki i bransolety. Stylizacji jednak nie pomaga makijaż, który utrzymany w ciemnych tonacjach, mocno kontrastuje z bardzo jasną cerą. Stylizacja sprawia wrażenie halloweenowej przebieranki, lekko upiornej i średnio gustownej.
Maja Sablewska, Wojciech Mazolewski - "plus"
Maja Sablewska, podobnie jak wiele innych gwiazd, nie przegapiła pokazu kolekcji Agnieszki Maciejak. Na imprezie pojawiła się ze swoim partnerem Wojciechem Mazolewskim, z którym wspólnie pozowała fotoreporterom. Na pokaz Maciejak Maja wybrała dość casualową stylizację, której głównym punktem był t-shirt ze zdjęciem jej chłopaka. Trzeba przyznać, że ten element przykuwał uwagę. Na wierzch Maja wybrała kurtkę Balmain, którą połączyła z czarnymi, skórzanymi legginsami i masywnymi butami w tym samym kolorze. Jak zwykle nie obyło się bez stylowych dodatków - dużej ilości bransolet, które są już chyba znakiem rozpoznawczym Sablewskiej. Stylizacja idealnie pasuje do stylu, do którego celebrytka zdążyła nas przyzwyczaić - jest na luzie, a całość jest przyjemnie niewymuszona.
Edyta Olszówka - "minus"
Edyta Olszówka ma na swoim koncie kilka modowych wpadek. Kolejną zaliczyła podczas rozdania nagród "Złoty Nos" miesięcznika Pani. Aktorka postawiła na monochromatyczny strój. Wszystko jest utrzymane w barwach czerni. Być może asymetryczna, odsłaniająca szczupłe ramię sukienka obroniłaby się sama. Niestety aktorka dobrała do niej wysokie, nieco toporne kozaki, które bardziej nadawałyby się do militarnej kurtki, niż małej czarnej. W tej stylizacji lepiej sprawdziłyby się delikatne szpilki. Na pochwałę zasługuje natomiast srebrna, masywna bransoleta. Niestety brakuje tu troszkę smaku i wyczucia stylu, a zbyt duża ilość czerni nie odświeża i nie dodaje Edycie polotu. Jest smutno, mimo szerokiego uśmiechu aktorki, która w tym dniu pełniła rolę jurorki plebiscytu. Ona sama z pewnością bawiła się świetnie, zaś my oglądając jej stylizację, już niekoniecznie.
Aleksandra Żebrowska, Michał Żebrowski - "plus"
Małżeństwo Żebrowskich jak zwykle nierozłączne. Aleksandra zachwyca stylowym i dopasowanym do okazji strojem. Na pokaz mody Agnieszki Maciejak wybrała zaprojektowane przez nią srebrne legginsy z prześwitującymi wycięciami. Odważny element, na który pozwolić sobie mogą tylko panie o bardzo szczupłej sylwetce. Gratuluję odwagi! Geometryczność i kolor legginsów wymagał stonowanej kolorystyki pozostałych elementów kreacji. Dlatego świetnie dobrana została góra stylizacji - biała, luźna bluzka idealnie połączyła się z czarnym żakietem w nieco męskim stylu. Do tego niezawodne czarne szpilki oraz mała torebka z lakierowanej skóry. Aleksandra wyglądała naturalnie i kobieco; klasycznie, ale z pazurem. Nic dodać, nic ująć. Strzał w dziesiątkę!
Małgorzata Rozenek - "minus"
Na gali rozdania "Złotych Nosów" miesięcznika Pani pojawiła się również Małgorzata Rozenek. Czy wyglądała perfekcyjnie? Idealnie z pewnością prezentują się dodatki, jakie wybrała - szpilki w odcieniu nude oraz asymetryczna, szaro-brązowa kopertówka. Jednak sukienka nie zasługuje na pochwałę. Projekt od Riny Cossack dodaje lat i sprawia, że "Perfekcyjna Pani Domu" wygląda dojrzalej, żeby nie powiedzieć starzej. W moim odczuciu jest to projekt idealny dla kobiety w wieku 40,50 +. I choć wiek Małgorzaty Rozenek długo pozostawał tajemnicą, to jednak nie mieści się ona w tym przedziale wiekowym. Jakie są plusy tej stylizacji? Na pewno atutem jest to, że lekko odsłania niesamowicie ponętne i szczupłe nogi. Perfekcyjny, jak zawsze, pozostaje makijaż i gładko uczesane włosy. Szkoda jednak, że Małgorzata nie sięga po bardziej "wyluzowane" kreacje.
Marina Łuczenko - "plus"
Na prezentacji nowej kolekcji Levi`s w Warszawie nie zabrakło Mariny Łuczenko, fanki casualowego stylu i ambasadorki marki w Polsce. Łatwo zauważyć, że idealnie wkomponowała się w jej filozofię. Ładnie zrównoważone proporcje stroju sprawiają, że sylwetka piosenkarki nie gubi się w oversizowej górze. Mam wrażenie, że tutaj dodatki grają główną rolę. Młodzieżowa czapka dodaje ostrości wizerunkowi Mariny i idealnie komponuje się z wiśniową pomadką na ustach. Parka w militarny wzór to nowy trend tego sezonu. Dodatkowym akcentem, podkreślającym charakter stroju, była niewielka torebka na długim pasku utrzymana w podobnym stylu. Do tego luźny czarny t-shirt i dopasowane jeansy-rurki. A czarne buty na wysokiej platformie to perfekcyjne uzupełnienie. Naprawdę udana stylizacja, utrzymana w klimacie wojskowym, ale jednocześnie bardzo kobieca!
Ewa Hornich - "minus"
Odtwórczynią jednej z damskich ról w filmie braci Skolimowskich "Ixsjana" jest Ewa Hornich. Oczywiście pojawiła się na premierze filmu. Na tę okazję wybrała szarą, bawełnianą spódnicę o długości maxi, która niestety skróciła jej, i tak niezbyt wysoką, sylwetkę. Najciekawszym akcentem stroju jest ciemna, transparentna bluzka, która dodaje nieco szyku całości. Uwagę przykuwają czarne, jakby lekko zamszowe ornamenty. W zestawie pojawiła się także klasyczna czarna kurteczka - ponadczasowa. Jednak figura zatraca się w tej zbyt dużej formie, sylwetka nie jest podkreślona, dlatego stylizacja wygląda lekko przytłaczająco. Pomogłoby zastąpienie spódnicy bardziej dopasowanymi rurkami, bądź założeniem do długiego dołu obcisłej góry, która podkreśliłaby talię.
Tekst: Joanna Abram (ab/ags)