Uciekła z Ukrainy do Polski. Pokazała, jakie ubrania dostała w paczce pomocowej
Ukraińska tiktokerka pokazywała, jak wygląda jej codzienność już od momentu wybuchu wojny. Na jej filmikach można było zobaczyć zniszczone budynki i życie w schronie. Kilka dni temu udało jej się przedostać do Polski. Teraz pokazała, jakie ubrania dostała na miejscu w paczce pomocowej.
19.03.2022 | aktual.: 19.03.2022 10:31
Ukraińska tiktokerka, podpisująca się nickiem valerisssh, od trzech tygodni publikuje nagrania pokazujące realia wojenne. Jej filmiki zyskują ogromne zasięgi – wyświetlane są przez kilka, a czasem nawet kilkanaście milionów osób. Dziewczyna przykuła tym samym uwagę światowych mediów i w ten sposób udzieliła wywiadu w takich telewizjach jak, brytyjskie BBC czy amerykańskie CNN.
Przyjechała do Polski i dostała paczkę z ubraniami
Kilka dni temu młoda kobieta uciekła z Ukrainy do Polski. Swoją podróż również zrelacjonowała za pomocą krótkiego wideo. Najpierw przedostała się z Kijowa do Przemyśla pociągiem, w którym stała przez 10 godzin. Kolejnych pięć godzin spędziła na granicy. Następnie przez siedem godzin jechała pociągiem do Łodzi, a z niej do Warszawy, gdzie spotkała się już z bliską osobą. Podróż podsumowała jako najgorszą w życiu, ale jednocześnie podziękowała polskim wolontariuszom, którzy m. in. rozdawali jedzenie na dworcach.
W jednym z ostatnio opublikowanych filmików Ukrainka postanowiła pokazać, jakie ubrania dostała w paczce pomocowej dla uchodźców. Tiktokerka dostała żółtą koszulę prestiżowej marki, błyszczącą plisowaną spódnicę, beżowy sweterek, dwie sukienki oraz liliowy welurowy dres. Pokazała dary w mediach społecznościowych, a filmik podsumowała stwierdzeniem, że będzie teraz "modną uchodźczynią". Nagranie utrzymane jest w żartobliwym tonie, podobnie jak te wcześniejsze. Niektórzy użytkownicy TikToka nie zrozumieli jednak zawartej w nim ironii.
Internauci spierają się w sekcji komentarzy
"Naprawdę mam nadzieję, że to tylko na żarty. W przeciwnym razie jest to mega słabe w stosunku do osób, które robią, co mogą, żeby pomóc", "Mi się odechciewa przez takie tiktoki", "Są ludzie, co nie mają nawet tego, więc zamiast narzekać, doceń, że ktoś ci to dał i poświęcił na to swój czas" – pisali niektórzy.
"Ewidentnie większość z was totalnie nie kuma, że to humor. Dziewczyna przeżyła coś strasznego. Podziwiam, że mimo to znajduje pozytywną energię", "Uważam, że ten kontent jest wspaniały, gorzko-słodki, ale uroczy", "Przecież to są żarty, taki ma styl prowadzenia konta" – tłumaczyli inni.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl