Uczciła nowy rząd grafikami. Zmieniła znaczenie ośmiu gwiazdek

Matylda Damięcka dodała na swoim Instagramie grafiki dotyczące zmian w polskim rządzie. "Dajcie już sobie spokój z czerstwymi popisowymi inwektywami, one nigdy nie były zabawne" - dodała.

Matylda Damięcka to aktorka, wokalistka, ale także graficzka. Artystka w mediach społecznościowych prowadzi profil pod pseudonimem @thegirlwhofellonearth. To właśnie na instagramowym koncie publikuje rysunkowe komentarze do bieżących wydarzeń polityczno-społecznych. Damięcka skomentowała m.in. wyniki wyborów parlamentarnych w Polsce, strajki kobiet czy wojnę w Strefie Gazy.

W ostatnio opublikowanym poście artystka nadała nowe znaczenie symbolowi ośmiu gwiazdek oraz zaznaczyła, że nadszedł "koniec stanu wojny polsko-polskiej". Na końcu dodała też wideo z incydentu z udziałem Grzegorza Brauna, który podczas Chanuki użył gaśnicy proszkowej do zgaszenia menory znajdującej się w Sejmie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

13 grudnia, w 42. rocznicę wybuchu stanu wojennego, a także w dniu zaprzysiężenia nowego rządu Donalda Tuska, Matylda Damięcka opublikowała serię grafik. "Udało się", "Lubmy się", "Szano wać" - to tylko kilka z haseł, które znalazły się w najnowszym poście artystki. 

Damięcka zwróciła się do wszystkich Polek i Polaków i zaapelowała, aby bez względu na swoje wybory polityczne, byli dla siebie życzliwi. Zaznaczyła, że ma nadzieję, że nadejdzie kres wewnętrznych napięć panujących w kraju.

"Jeżeli przez te 8 lat czuliście się niesłuchani, pominięci lub niechciani we własnym domu, nie róbcie, nie życzcie tego innym. Nasz wspólny dom jest spory. Pomieści wszystkich" - przeczytamy na jednej z grafik.

Czytaj także: Damięcka dodała grafikę. W czasie ciszy wyborczej

Internauci natychmiast skomentowali grafiki Damięckiej: "Czekałem na twoją interpretację sytuacji, cudo", "Dokonało się! Dziś można dopiero spokojnie świętować", "Szczęśliwej Polski już czas", "Ale pani to potrafi w punkt a krótko ująć istotę" - czytamy.

Matylda Damięcka odniosła się także do piosenki zespołu Voo Voo, którą Wojciech Waglewski wykonał wraz z Kasią Nosowską. Na samym początku utworu "Nim stanie się tak" można usłyszeć tekst "Myślę sobie, że ta zima kiedyś musi minąć, Zazieleni się, urośnie kilka drzew".

I chociaż artysta przyznał, że kompozycja była inspirowana katastrofą w Czarnobylu, to w jednym z wywiadów zgodził się, ze stwierdzeniem, że "zima, która musi minąć" może symbolizować szerzej coś złego i brzydkiego, zaś słońce jest czymś radosnym i pogodnym, co mimo tego, że miało nigdy nie nadejść - właśnie się pojawiło.

Czytaj także: Mocne grafiki Damięckiej. Ostrzega internautów

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl