Ukarali go za obchodzenie Dnia Kobiet. Doniesienia z polskiej firmy

Pracownik zakładu porcelany złożył koleżankom życzenia z okazji Dnia Kobiet, jednak tuż po tym, jak zaczął rozdawać prezenty, został wezwany do Działu Spraw Pracowniczych, gdzie czekała na niego niemiła niespodzianka.

Chciał uczcić Dzień Kobiet. Dostał naganę
Chciał uczcić Dzień Kobiet. Dostał naganę
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Andrzej Skora
oprac. JBR

09.03.2023 | aktual.: 09.03.2023 20:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dzień Kobiet to święto, które zazwyczaj obchodzi się w niemalże każdej, polskiej firmie. Zwykle pracownicy i pracowniczki przekazują sobie wzajemnie życzenia, a kobiety otrzymują drobne upominki.

Święto chciał uczcić pracownik Zakładu Porcelany Stołowej "Karolina", jednak historia nie skończyła się dla niego przyjemnie, a mężczyzna zamiast rozdawać prezenty, wylądował na dywaniku w Dziale Spraw Pracowniczych.

Nieprzyjemne konsekwencje świętowania

Jak przekazał w rozmowie z Interią Ireneusz Besser, wieloletni przewodniczący działającej przy zakładzie "Karolina" zakładowej komisji NSZZ "Solidarność", 8 marca 2023 roku chciał tradycyjnie uczcić Dzień Kobiet. Najpierw wygłosił życzenia przez radiowęzeł, a następnie planował rozdać koleżankom drobne upominki.

Niestety w momencie, gdy przekazywał jednej z nich voucher podarunkowy do jednej z sieci drogerii, został zawołany przez przedstawiciela właściciela, który przekazał mu, że "odrywa pracowników od pracy". Mimo wyjaśnień, mężczyzna został ukarany.

"Zostałem zaproszony do Działu Spraw Pracowniczych. I otrzymałem decyzję o nałożeniu na mnie nagany" - powiedział w rozmowie z Interią. Dodał, że zabroniono mu dalszego rozdawania prezentów i przekazał upominki dopiero po pracy. W pisemnym wyjaśnieniu nałożenia nagany, oprócz odrywania pracowników od pracy wpisano także min. nieprzestrzeganie zasad BHP. Mężczyzna zapowiedział odwołanie od tej decyzji.

Wyjaśnianie sytuacji

Ireneusz Besser wyznał Interii także, że koleżanki z pracy były zaskoczone sytuacją. Dodał, że związkowcy wcześniej wystosował do pracodawcy specjalne pismo z prośbą o możliwość wręczenia upominków, jednak nie otrzymali na nie odpowiedzi.

ZPS "Karolina" nie skomentował sytuacji, jednak jak dowiedziała się Interia - sprawa trafiła do firmy będącej właścicielem większości udziałów zakładu i ma zostać wyjaśniona.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (16)