"Unphotoshop" - projekt, który psuje wygląd modelek na plakatach
„The Unphotoshop Project” to akcja, która ma na celu zepsucie wizerunków modelek na plakatach reklamowych. W jaki sposób? Poprzez doklejenie im pryszczy, rozstępów czy worków pod oczami. Po co? Aby odejść od promowania wyłącznie idealnego wizerunku.
Zdjęcia modelek są celowo "oszpecane"
W Nowym Jorku powstała tajna inicjatywa o nazwie „The Unphotoshop Project”, która polega na celowym „oszpecaniu” modelek na plakatach reklamowych. Idealne wizerunki kobiet (a w niektórych przypadkach również mężczyzn) są „przyozdabiane” pryszczami, rozstępami, workami pod oczami oraz owłosieniem. W jakim celu?
Doklejane są tu pryszcze i worki pod oczami
Wszystko po to, aby wyglądały one bardziej rzeczywiście i wiarygodnie. Chodzi o to, aby uświadomić odbiorcom, że defekty nie są niczym wstydliwym i dotyczą każdego z nas. Przecież nie każdy może pochwalić się idealną cerą i szczupłą sylwetką. „Skazy” są czymś zupełnie normalnym.
Kampania uświadamia, że prawdziwi ludzie wyglądają inaczej
Twórcy projektu mówią, że najwyższy „czas powrócić do rzeczywistości”. Nawet największe gwiazdy chwilami buntują się wobec Photoshopa. Wyretuszowanych zdjęć nie akceptuje chociażby Beyonce – nie zgodziła się ona na retusz zdjęć, na których promuje kostiumy kąpielowe dla H&M, czy Lena Dunham – słynna sprawa z okładką „Glamour”, na której za wszelką cenę chciała zaprezentować cellulit.
Defekty są czymś naturalnym
Naturalne ciało jest pokryte włosami, a twarz potrafi nosić ślady zmęczenia w postaci worków pod oczami czy poszarzałej cery. I właśnie do tego chcą przyzwyczajać autorzy kampanii „Unphotoshop”. Osoby zaangażowane w ten projekt „oszpecają” plakaty za pomocą naklejek. Doklejają defekty tak, aby uczynić z modelek normalne, a nie wyidealizowane postacie.
"Skazy" na plakatach
„The Unphotoshop Project” to także walka ze zdjęciami pojawiającymi się w mediach społecznościowych. Dziewczyny wrzucają do sieci zdjęcia, które są odpowiednio wyretuszowane, przyozdobione atrakcyjnym filtrem. Kampania ma na celu uświadomienie, że nie jest to rzeczywisty wizerunek. Ludzie mają skazy. Działania członków tej inicjatywy można śledzić na Instagramie.
Na Instagramie kampanii pojawia się coraz więcej takich zdjęć
Podoba wam się taka inicjatywa?