Upiorny starszy pan Eddie Murphy
Eddie Murphy przyznał, że zaczyna martwić go myśl, iż w wieku 49 lat nadal jest samotny.
Eddie Murphy przyznał, że zaczyna martwić go myśl, iż w wieku 49 lat nadal jest samotny. W 2006 roku aktor rozstał się z Nicole Mitchell po 13 latach małżeństwa. Później romansował z m.in. Melanie Brown, byłą Spice Girl. Dziś Murphy znów jest sam i martwi się, że inni zaczną postrzegać go jako "upiornego starszego pana".
- Z wiekiem wiele rzeczy się zmienia, także życie w pojedynkę - tłumaczy gwiazdor. - Kiedyś, gdy byłem singlem, wychodziłem do klubu i byłem tym fajnym, wyluzowanym kolesiem w okularach przeciwsłonecznych, stojącym w kącie i obserwującym piękne panie. Teraz już nie mogę tego robić, bo mam 49 lat. Już nie byłbym fajnym kolesiem, tylko upiornym starszym panem czyhającym w kącie na młode dziewczyny. Wiele się zmieniło.
Dorobek Eddiego Murphy zamyka rola w filmie "Wyobraź sobie".