Cellulit na udach i pośladkach – jaki zabieg wybrać?
Statystyki mówią, że zaledwie kilka procent kobiet nie ma cellulitu. Nie zawsze jest on widoczny, ale jeśli nie podejmiemy próby usunięcia go, to prawdopodobnie rozwinie się i uwidoczni w postaci zagłębień w skórze. W jaki sposób powstaje cellulit na udach i pośladkach? Jaki zabieg na cellulit wybrać?
Czym jest cellulit?
Cellulit w terminologii medycznej nazywany jest lipodystrofią i charakteryzowany jako zmiany zwyrodnieniowe tkanki podskórnej o charakterze obrzękowym, zwłóknieniowym i stwardnieniowym. Taka definicja może kojarzyć się z dosyć poważnym zaburzeniem. Czy cellulit jest więc czymś więcej niż problemem kosmetycznym?
– W ostatnich latach dosyć dobrze poznaliśmy patofizjologię cellulitu i rzeczywiście przestał być on traktowany wyłącznie jako problem kosmetyczny. Zaburzenia w rozkładzie komórek tkanki tłuszczowej prowadzą do zmian w ułożeniu włókien kolagenowych i tworzenia się ich większych skupisk. To z kolei wpływa na zatrzymywanie wody w obszarach dotkniętych cellulitem. Zmiany struktury tkanek nie pozostają bez wpływu na naczynia krwionośne, których ściany ulegają pogrubieniu, a krążenie krwi i limfy zostaje upośledzone, przez co toksyny i metabolity nie są sprawnie odprowadzane. Wszystkie te zaburzenia prowadzą do jeszcze większego rozrostu adipocytów, a w efekcie nawet do zmiany składu chemicznego tłuszczów obecnych w komórkach – wyjaśnia kosmetolog Abigail Laskowska z kliniki medycyny estetycznej i laseroterapii Ars Estetica.
Rozwój cellulitu i przyczyny powstawania
Przyczyny powstawania cellulitu na udach, pośladkach i innych obszarach ciała nie są do końca poznane. Kiedyś twierdzono, że skórka pomarańczowa powstaje w wyniku niewłaściwej diety i niskiej aktywności fizycznej, a jej głównym winowajcą jest nadwaga. Poglądy te zmieniono, gdy okazało się, że cellulit powszechnie występuje również u kobiet szczupłych i wyczynowo uprawiających sport. Dzisiaj lekarze przekonują, że główną przyczyną cellulitu są czynniki genetyczne i hormonalne, chociaż nasz styl życia również jest ważny.
Nieleczony cellulit zazwyczaj na przestrzeni lat ulega rozwojowi. W pierwszym stadium cellulitu efekt „pomarańczowej skórki” widzimy tylko po uciśnięciu skóry, ale gołym okiem możemy zauważyć, że straciła ona elastyczność. W drugim stadium zazwyczaj są widoczne niewielkie zagłębienia na skórze, natomiast w trzecim – wyczuwamy pod skórą guzki i widzimy „skórkę pomarańczową” bez ucisku. Czwarte stadium cellulitu charakteryzuje się dużymi widocznymi guzkami, które mogą powodować ból podczas uciskania. Lekarze przekonują, że zaawansowany cellulit na udach może mieć wpływ na pojawianie się żylaków i tworzenie zakrzepów, ponieważ dochodzi do licznych zaburzeń w pracy układu krwionośnego. Dlatego tak niezmiernie ważne jest, by podjąć walkę z cellulitem jak najwcześniej. Który sposób jest najbardziej skuteczny?
Jaki zabieg na cellulit?
Jednymi z najnowszych i najbardziej skutecznych zabiegów likwidujących cellulit na udach i pośladkach są te, które wykorzystują działanie fal ultradźwiękowych. W jaki sposób usuwają one skórkę pomarańczową?
– Obecnie do niwelowania cellulitu wykorzystuje się połączenie fal dźwiękowych i ultradźwiękowych. Te pierwsze działają jak fala uderzeniowa i powodują mechaniczne drgania tkanek. W efekcie polepsza się krążenie krwi, a skupiska komórek tłuszczowych ulegają rozbiciu oraz uszkodzeniu. Fala uderzeniowa rozbija również skupiska włókien kolagenowych, czyli działa na zwłóknienia. Następnie są stosowane ultradźwięki, których celem jest rozerwanie błon adipocytów i uwolnienie z nich tłuszczu. Ponieważ krążenie krwi zostało wcześniej pobudzone, to tłuszcz szybciej jest odprowadzany i metabolizowany. Jednocześnie tkanka łączna ulega przebudowie, więc są niwelowane wszystkie czynniki odpowiadające za tworzenie się cellulitu – mówi specjalistka.
Wspomniany zabieg łączący działanie fali uderzeniowej i ultradźwięków to LipoShock, który wedle badań klinicznych radzi sobie bardzo dobrze nawet z usuwaniem zaawansowanego cellulitu z ud, pośladków i innych obszarów ciała.
Innym zabiegiem, polecanym szczególnie tym osobom, u których skórka pomarańczowa jest w I lub II stadium, jest Maximus TriLipo. W tym przypadku cellulit jest likwidowany za pomocą fal radiowych trzeciej, czyli najnowszej, generacji.
Fale radiowe, docierając w tkankę podskórną, rozgrzewają ją do temperatury 45–55 stopni Celsjusza. Ciepło powoduje, że błony komórkowe adipocytów ulegają uszkodzeniom i uwalniają tłuszcz. Następnie doprowadza się do skurczów mięśni, dzięki czemu komórki tłuszczowe są wypychane ku górze, a poprzez działanie ciśnienia z zewnątrz, spychane w dół. Ten drenaż umożliwia szybkie usunięcie tłuszczu z adipocytów. Ponadto emitowane ciepło oddziałuje również na włókna kolagenowe – obkurcza je, dzięki czemu skóra po zabiegu jest bardziej napięta. Fale radiowe pobudzają też fibroblasty do produkcji nowego kolagenu, co prowadzi do ujędrniania ud pośladków lub innych miejsc poddanych zabiegowi.
Ultradźwięki połączone z falą uderzeniową i trzybiegunowe fale radiowe to najskuteczniejsze sposoby likwidacji cellulitu. Istnieje jednak jeszcze szereg różnych zabiegów, które wspomagają walkę ze skórką pomarańczową.
Zabiegi wspomagające leczenie cellulitu
Jedyną metodą, która nie wykorzystuje do leczenia cellulitu żadnego urządzenia, a ma udowodnioną skuteczność, jest masaż. Metoda ta szczególnie dobrze sprawdza się jako wspomaganie usuwania cellulitu na udach i pośladkach. Masaż antycellulitowy wykorzystuje różnorodne techniki: głaskanie, rozcieranie, ugniatanie, wyciskanie oraz wstrząsanie. Celem zabiegu jest zmniejszenie grubości tkanki podskórnej oraz pobudzenie krążenia krwi.
Innym zabiegiem wspomagającym usuwanie cellulitu na udach i pośladkach jest Velasmooth, który jednocześnie wykorzystuje działanie aż trzech różnych technologii: podczerwonego światła, fal radiowych oraz podciśnienia. Zabieg umożliwia przyspieszenie metabolizmu komórkowego, m.in. poprzez pobudzenie krążenia krwi i delikatne rozgrzanie tkanek.
Zmiany widoczne w postaci skórki pomarańczowej obejmują zarówno komórki tłuszczowe, jak i tkankę łączną oraz naczynia krwionośne, więc im bardziej kompleksowo oddziałujemy na cellulit, tym skuteczniejsze okazuje się jego leczenie.[block position="inside"]308[/block]