Blisko ludziUrząd odmówił rejestracji ślubu parze gejów. "Jakby zdecydowali z góry"

Urząd odmówił rejestracji ślubu parze gejów. "Jakby zdecydowali z góry"

Jakub Kwieciński i Dawid Mycek pobrali się na Maderze. Zależy im, by ich małżeństwo było legalne w Polsce. Ale nie będzie. Urząd Stanu Cywilnego właśnie im tego odmówił. Urzędnicy postąpili zgodnie z obowiązującym prawem. Mimo to para walczy.

Urząd odmówił rejestracji ślubu parze gejów. "Jakby zdecydowali z góry"
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Karolina Błaszkiewicz

06.06.2018 | aktual.: 06.06.2018 12:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Właśnie otrzymaliśmy O-D-M-O-W-Ę rejestracji naszego małżeństwa w Polsce przez Urząd Stanu Cywilnego" – napisali w środę na Facebooku Kuba i Dawid. W zeszłym roku zdobyli popularność teledyskiem do piosenki zespołu Roxette. Migawki z wakacji nad morzem spodobały się liderowi grupy, w Polsce mężczyzn spotkała za to fala hejtu i groźby śmierci.

"Odmawiam wpisania do Systemu Rejestrów Państwowych treści aktu małżeństwa sporządzonego w Ponta Del Sol w Portugalii. (…) Po rozpoznaniu wniosku i załączonych dokumentów stwierdzić należy brak podstawy prawnej umożliwiającej przeniesienie przedmiotowego aktu małżeńskiego do polskiego rejestru aktów stanu cywilnego" – czytamy w uzasadnieniu USC. Podkreślono, że w Polsce małżeństwem mogą być wyłącznie kobieta i mężczyzna. Tak stanowi prawo.

Obraz
© Jakub Kwieciński
Obraz
© Jakub Kwieciński

Odmowa rejestracji małżeństwa bardzo zabolała parę. Jakub i Dawid odnieśli wrażenie, że urzędnicy zwyczajnie nie chcieli przyjrzeć się ich sprawie. Nawet jeśli mieli związane ręce, to ich zdaniem, mogli być bardziej subtelni. – Zapytaliśmy kierowniczkę, czy potrzebuje od nas dodatkowego uzasadnienia prośby – opowiada w rozmowie z WP Kobieta Jakub. – Jej reakcja? "Panowie napiszą to w odwołaniu". Nawet się z tym nie kryła – mówi.

Kwieciński zaznacza, że Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksembergu dopiero co stwierdził, iż pojęcie małżonka odnosi się także do par jednopłciowych. Jego zdaniem, to przełomowa decyzja, która skłania ich do złożenia odwołania w USC. Jest jeszcze jeden powód. – Bardzo chcemy czuć się małżeństwem we własnym kraju. Mamy poczucie, że urzędnicy nie chcieli podejść do naszej sprawy z sercem. Jakby zdecydowali z góry – mówi nam Jakub. Na odwołanie on i jego mąż mają 14 dni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (379)