LudzieMielone, że palce lizać. Wyrzucisz inne przepisy

Mielone, że palce lizać. Wyrzucisz inne przepisy

Wspominacie kotlety przyrządzane przez wasze babcie? Próbujecie odtworzyć przepis, ale nadal czegoś w nim brakuje? Ujawniamy prosty trik, który sprawi, że już nigdy nie przygotujecie mielonych inaczej.

Najlepszy przepis na domowe mielone - zdjęcie poglądowe
Najlepszy przepis na domowe mielone - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Adobe

Choć do ich przygotowania wystarczy zaledwie kilka składników, nie zawsze wychodzą tak samo dobrze. Wszystko bowiem zależy od metody ich przyrządzenia, a tych, jak na tak proste danie, jest naprawdę wiele. Dziś proponujemy pewien zabieg, który sprawi, że mielone zawsze będą wychodzić idealnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mrożone kotlety z kurczaka

Lepszych nie jadłaś. Koniecznie przetestuj poniższy przepis

Podstawa jest ta sama, a jednak w każdym domu mielone smakują nieco inaczej. Co więcej, nasze babcie podawały najlepsze kotlety, twierdząc, że wcale nie zmieniają tradycyjnego przepisu. Dziś uchylamy rąbka tajemnicy. Ta receptura zawsze się sprawdza, a goście już po pierwszym kęsie poproszą o przepis. Aromatyczne, mięciutkie, soczyste i idealnie doprawione... A to wszystko dzięki kilku dodatkom.

Przepis na wyśmienite mielone - sekretem jest pasta z cebuli

  • 250 gramów mielonego mięsa wołowego i 250 gramów mielonego mięsa z wołowej łopatki;
  • jedno jajko;
  • cztery średniej wielkości cebule;
  • 100 gramów klarowanego masła;
  • główka polskiego czosnku;
  • po płaskiej łyżeczce pieprzu i soli;
  • bułka tarta, wcześniej namoczona w mleku.

Zaczynamy od podpieczenia czosnku w piekarniku, koniecznie rozgrzanym do 220 stopni Celsjusza. Całą główkę pieczemy przez 15 minut. W międzyczasie kroimy cebulę na cieniutkie piórka. Następnie podsmażamy warzywo z rozpuszczonym wcześniej masłem na patelni. Po chwili zmniejszamy ogień i przykrywamy naczynie. Dusimy do momentu, aż cebula zmięknie. Niezwykle ważne jest utrzymanie na patelni odpowiedniej temperatury - jeżeli spalimy cebulkę, będzie gorzka i cała nasza praca pójdzie na marne. Podduszoną cebulkę mieszamy z wyciśniętym upieczonym czosnkiem, a następnie blendujemy ze sobą oba składniki na pastę.

Przechodzimy do samych kotletów. Mieszamy w misce oba rodzaje mięsa, a później dodajemy naszą cebulowo-czosnkową pastę i namoczoną w mleku bułkę tartą, wbijamy jajo. W tym momencie doprawiamy masę przyprawami i dokładnie mieszamy. Formujemy kotlety, które obtaczamy potem w bułce tartej. Odstawiamy na kwadrans, a następnie smażymy na oleju rzepakowym, aż zarumienią się z każdej strony. Pamiętajmy, że patelnia musi być dobrze rozgrzana! Podajemy z ugotowanymi ziemniakami i ulubioną surówką.

Smacznego!

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (7)