Victoria Beckham: obcisłe sukienki i szpilki miały przykryć brak pewności siebie

Victoria Beckham udzieliła odpowiedzi na pytania absolwentów studiów. W akcji zorganizowanej przez "The Guardian" udział wzięli świeżo upieczeni absolwenci kierunków związanych z modą i projektowaniem. Wśród wielu pytań nie mogło zabraknąć tego o styl Victorii Beckham. Posh Spice zaskoczyła szczerością, mówiąc o swoich stylizacjach sprzed lat.

Isabelle Hill, jedna ze studentek biorąca udział w rozmowie, zapytała Victorię Beckham czy kiedykolwiek czuła się zagubiona, czy miała problem ze znalezieniem swojego stylu.

"Raczej nie", odpowiedziała gwiazda i wyznała, że za czasów Spice Girls pracowała ze stylistką, bo tego wymagał jej kontrakt. W życiu prywatnym nigdy nie korzystała z takiego wsparcia. "Kiedyś nosiłam dużo sukienek z gorsetami, z mocną konstrukcją. Nawet teraz mam ich kilka, choć mój styl zdecydowanie jest teraz luźniejszy. Gdy patrzę wstecz, przypuszczam, że te sukienki i gorsety to był znak braku pewności siebie. Pewnie dlatego zawsze nosiłam bardzo obcisłe, doskonale dopasowane ubrania", wyznała Victoria Beckham.

Z czasem, gdy jej marka zaczęła się rozwijać, a w życiu pojawiły się kolejne obowiązki, styl Victorii zaczął ewoluować. "Nie mogłam biegać po atelier w szpilkach. Łączę wiele ról: jestem mamą, żoną, projektantką. Pamiętam, jak kilka lat temu na pokazie w Nowym Jorku założyłam męskie spodnie i trampki i wszyscy oszaleli. Cóż, moja pewność siebie zdecydowanie wzrasta z wiekiem. Wiem, co mi pasuje, co dobrze wygląda, w czym czuje się pewnie i wygodnie. Dziś nie muszę niczego udowadniać moim sposobem ubierania się", powiedziała Victoria.

I tej mądrości, spokoju i pewności siebie z pewnością możemy się uczyć od Beckham, która w swoim życiu przeszła wiele etapów, ale teraz nikt nie ma pewności, że to kobieta, która ma girl power!