Vivienne Westwood o Michelle Obama: To, co nosi jest obrzydliwe!
Przyzwyczailiśmy się już do faktu, że gdy dyktatorzy mody krytykują styl znanych osób, nie przebierają w słowach. Do niedawna prym w niewybrednych przytykach wiódł dyrektor kreatywny domu mody Chanel – Karl Lagerfeld, ale jest ktoś, kto od jakiegoś czasu depcze mu po piętach – Vivienne Westwood.
13.03.2013 | aktual.: 13.03.2013 12:55
Przyzwyczailiśmy się już do faktu, że gdy dyktatorzy mody krytykują styl znanych osób, nie przebierają w słowach. Do niedawna prym w niewybrednych przytykach wiódł dyrektor kreatywny domu mody Chanel – Karl Lagerfeld, ale jest ktoś, kto od jakiegoś czasu depcze mu po piętach – Vivienne Westwood.
Angielska projektantka udzieliła niedawno wywiadu magazynowi „New York Times”, w którym zapytana o amerykańską pierwszą damę – Michellę Obamę – powiedziała: Nie mów o niej. To, co nosi jest obrzydliwe... Nie chcę o tym rozmawiać. Naprawdę, nie potrafię. Gdy zdziwiony dziennikarz zapytał, nie kryjąc zdziwienia, co?! Westwood sprecyzowała: To naprawdę ładnie wyglądająca kobieta, ale jeśli chodzi o jej ubrania, to nie ma szans. Jackie Kennedy na przykład, to była zupełnie inna bajka. Ubranie po prostu musi pasować i sprawiać, że człowiek wygląda bardziej olśniewająco. Po to właśnie jest moda. Moda musi pomagać, a nie wyłącznie sprawiać, że wygląda się bardziej konserwatywnie.
Swoją drogą wspomniany wcześniej Karl Lagerfeld również skrytykował Michelle Obamę, tym razem nie za dobór sukienek, ale za fryzurę, którą uznał za „niezbyt dobry pomysł”.
Amerykańska pierwsza dama ma jednak szerokie grono wielbicielek, także wśród ikon mody. Styl i postać Michelle Obamy podziwiają między innymi siostry Beyonce i Solange Knowles.
Do ulubionych projektantów Obamy należą między innymi: Calvin Klein, Isabel Toledo, Narciso Rodriguez, Donna Ricco i Maria Pinto.
Nazwisko żony Prezydenta wielokrotnie figurowało w zestawieniach „najlepiej ubranych” w kolejnych latach urzędowania Baraca Obamy w Białym Domu Na liście „10 best dressed” umieścił ją „Vanity Fair”, a trendsetterką nazwały ją między innymi magazyn „Time” i „Washington Post”. Zaś w 2008 roku magazyn „People” nagrodził ją za klasyczny i przekonujący styl.
To jak to jest z żoną Prezydenta Stanów Zjednoczonych? Podoba Wam się jej styl, czy podpisałybyście się raczej pod słowami Vivienne Westwood?
(nmk/pho, kobieta.wp.pl)
