W łóżku zrobi się gorąco. Pozycja lepsza od fitnessu
Choć w intymności chodzi przede wszystkim o przyjemność, dlaczego nie połączyć jej z tym, co pożyteczne? Poznaj pozycje seksualne, które pomagają spalić najwięcej kalorii. Nawet więcej niż podczas dziesięciominutowego biegu!
Seksualność to przede wszystkim przyjemność, ale badania pokazują, że podczas zbliżeń organizm zużywa energię i spala całkiem sporą liczbę kalorii.
Oczywiście, nie oznacza to, że powinniśmy traktować seks wyłącznie jako ćwiczenie fizyczne, ale jest to na pewno dobry pretekst, by uprawiać go częściej. Ważna jest jednak odpowiednia pozycja. Niektóre z nich angażują nasze ciała dużo bardziej niż inne.
Pozycje, w których spalisz najwięcej kalorii
W spaleniu kalorii pomoże pozycja misjonarska z podparciem, czyli klasyka w zmodyfikowanej wersji. Na czym polega? Partnerka leży na plecach, unosząc pośladki ku górze. Dzięki temu nie tylko może liczyć na intensywne doznania, ale angażuje mięśnie brzucha, pośladków i nóg, przyczyniając się do spalania kalorii — średnio 120.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dobra dla sylwetki jest z pewnością pozycja na jeźdźca. Daje ona kobiecie większą kontrolę i angażuje jej mięśnie nóg oraz pośladki. Kobieta siedzi na partnerze, podtrzymując się rękami lub kolanami i wykonuje podskoki albo okrężne ruchy biodrami. To świetny sposób na wzmocnienie mięśni nóg i zrzucenie kilogramów. W ten sposób spalisz średnio 137 kalorii. Na podobny wynik nie może liczyć mężczyzna, który spali tylko 48 kalorii.
Teraz czas na pozycję dla bardziej zaawansowanych. Mowa o ubijaczce do masła. Połóż się na plecach z uniesionymi nogami i zegnij je z powrotem w kierunku głowy, podczas gdy twój partner będzie penetrował cię od góry. W ten sposób w 30 minut możesz spalić 180 kalorii.
Seks to przyjemność
Warto pamiętać, że seks powinien być przede wszystkim przyjemnością i sposobem na zbliżenie się z partnerem. Choć niektóre pozycje seksualne mogą pomóc spalić więcej kalorii niż inne, to kluczowe jest znalezienie równowagi między aktywnością fizyczną a intymnością.
Najważniejsze jest, aby czerpać radość i intymność z seksu, a korzyści w postaci spadku wagi będą dodatkowym bonusem.
Czytaj także: Przestała kochać się z mężem. "Miałam awersję"
cje seksuZapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!