W takim stroju prowadziła galę. Rozcięcie na nogę to majstersztyk

Dorota Gardias tym razem nie chybiła, wybierając kreację na galę. W eleganckiej sukni z wysokim rozcięciem wyeksponowała nogę, a fani jednogłośnie komentują: "Ekstraklasa". Trudno się nie zgodzić.

We wtorek, 10 października, Dorota Gardias poprowadziła galę PGE Ekstraligi. Ten wieczór prezenterka może zdecydowanie zaliczyć do udanych. Kiedy tylko zeszła ze sceny i opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie z imprezy, fani momentalnie zasypali ją lawiną pozytywnych komentarzy. Suknia odsłaniała co nieco, ale też pozwoliła zachować klasę i przyciągające niedopowiedzenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Nagrali ją na ulicy. Miała na sobie hitowy płaszcz

Ubranie powinno korespondować z osobowością. Przebojowa, awangardowa i "idąca pod wiatr" postać - taka jak Vivienne Westwood czy Iris Apfel – obroni najbardziej nieszablonowy i dziwaczny design. W przypadku Doroty Gardias zdecydowanie trafniejsze wydaje się twierdzenie "mniej znaczy więcej".

W prostej elegancji po prostu jej do twarzy. Podobnie jak w neutralnych kolorach, które podkreślają urodę prezenterki telewizyjnej, a nie odciągają uwagi od osoby. Dlatego czarna sukienka wieczorowa Doroty Gardias była strzałem w dziesiątkę. Podobnie jak jej fason.

Sukienka z długim rękawem i golfem wydaje się konserwatywna? Nudna? Pozbawiona charakteru? Nic bardziej mylnego. W przypadku dopasowanego do sylwetki fasonu zabudowana konstrukcja podkreśla kobiecość, ale w nieoczywisty, niedosłowny i wyrafinowany sposób. Długie rękawy i ramiona wsparte poduszkami tworzą zachwycającą linię.

Zabudowana góra stworzyła przestrzeń, aby poeksperymentować z odważniejszym dołem. Tak też zrobiła Dorota Gardias, która wyeksponowała lewą nogę za sprawą wysokiego rozcięcia. Nie da się nie zauważyć, jak wielka siła tkwi w detalach. Spójrzcie tylko na wykończenie rozporka, które przypomina złoty łańcuch. Połysk najbogatszego z kolorów sprawił, że kreacja zyskała status glamour. Subtelnie kokietowała, ale nie przekraczała granicy.

"Dorotko, dolarsowo to przy Tobie pikuś", "Prowadzący ekstraklasa", "Dobra robota", "Nic dodać, nic ująć. Czapki z głów", "Sceniczny power", "Jest ogień", "Wyglądasz obłędnie", "Najpiękniejsza kreacja", "Ta pani noga to liga mistrzów" - fani nie szczędzili Dorocie Gardias komplementów.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl