Wampirzy lifting waginy miał poprawiać życie seksualne. A stanowi duże zagrożenie
Pozytywnie wpływa na życie seksualne i poprawia wygląd? Niezależnie od tego, jaka jest prawda, wampirzy lifting pochwy jest coraz popularniejszy. Ginekolodzy jednak biją na alarm - konsekwencje takiego zabiegu mogą być bardzo poważne. A nawet stanowią zagrożenie dla życia.
Wampirzy lifting to zabieg regeneracyjny, który polega na wstrzykiwaniu pacjentce jej krwi, a dokładnie osocza bogatopłytkowego w celu wypełnienia zmarszczek. Do tej pory metoda ta stosowana była jako alternatywa dla botoku czy operacji plastycznej twarzy. Jej fanką od dawna jest m.in. Kim Kardashian, która zdjęcia z przeprowadzania zabiegu zamieszcza w mediach społecznościowych. Dzisiaj metoda ta funkcjonuje także jako jeden ze sposobów odmładzania... pochwy.
Po zabieg ten zaczęli sięgać także lekarze ginekolodzy. Mimo tego, że nie ma badań, które świadczyłyby o jego skuteczności oraz o tym, że jest w pełni bezpieczny. Wampirzy lifting, zdaniem wielu specjalistów, pozwala odmłodzić pochwę i wpływa też na poprawę życia seksualnego! Podobno zabieg może odmłodzić miejsca intymne o 20 lat! Skóra jest jędrna, a mięśnie, które z wiekiem wiotczeją, są ponownie napięte. Wśród kobiet, które są po antybiotykoterapii albo w trakcie okresu menopauzalnego, taki zabieg pozwala prawidłowo nawilżyć pochwę, zapobiegać infekcjom, otarciom i stanom zapalnym. A odpowiednie nawilżenie oraz napięcie zwiększają także doznania seksualne. Dlatego nowe rozwiązanie cieszy się popularnością kobiet, które chcą zadbać również o tę sferę.
"The Orgasm Shot", w skrócie O-Shot, jest zabiegiem niechirurgicznym opracowanym przez dr. Charlesa Runelsa z Alabamy. To on jako pierwszy wykorzystał krew z ramienia pacjenta i w specjalnej "wirówce" wyodrębnił z niej wysokiej jakości osocze bogatopłytkowe. Następnie wstrzykuje się je w określone obszary pochwy, aby poprawić jej wrażliwość i napięcie. A w konsekwencji także intesywność orgazmu.
Okazuje się jednak, że wampirzy lifting pochwy może być niebezpieczny. Zastrzyk, który ma poprawić życie seksualne i odmłodzić waginę, może rozprzestrzeniać opryszczkę oraz rakotwórczego wirusa HPV - twierdzą niektórzy ginekolodzy.
Niektórzy lekarze - w tym dr Jen Gunter z Kanady - sugerują, że taka iniekcja może mieć przykre skutki w postaci rozprzestrzeniania niebezpiecznych infekcji. "Nie ma żadnych badań sugerujących, że O-Shot poprawia funkcje seksualne i że jest bezpieczny" - pisze na swojej stronie.
Swoje zdanie w tym temacie wyraził także Amerykański Kongres Położników i Ginekologów. W swoim raporcie wyraźnie podkreśla, że tego typu zabiegi odmładzania pochwy nie są akceptowane jako rutynowe terapie.
"Lekarze, którzy otrzymują prośby od pacjentów o takie zabiegi, powinni omówić z pacjentem powód prośby i ocenić wszelkie możliwe wskazania do przeprowadzenia zabiegu" - czytamy w raporcie.
Kontrowersyjna metoda jest kolejną po wampirzym liftingu biustu, o którym pisałyśmy wcześniej.