Weekend na zielonej wyspie

Weekend na zielonej wyspie

Weekend na zielonej wyspie
25.04.2008 10:56, aktualizacja: 25.06.2010 14:53

Polacy stają się coraz bardziej mobilnym narodem. Dla osób potrzebujących odpoczynku i odskoczni od wielkich miast, świetnym rozwiązaniem może być wyjazd do Irlandii

Polacy stają się coraz bardziej mobilnym narodem. Jedną z przyczyn jest oczywiście duża liczna emigrantów, ale nie bez znaczenie jest również coraz szersza oferta tanich linii lotniczych. Odwiedziny przyjaciół czy bliskich za granicą to wspaniały sposób na spędzenie weekendu. Dla osób potrzebujących odpoczynku i odskoczni od wielkich miast, świetnym rozwiązaniem może być wyjazd do Irlandii.

Stolica

Najczęściej pierwszym miejscem, które odwiedza się w danym państwie, jest jego stolica. W przypadku Dublina warto się zastanowić, czy na pewno tam chcemy spędzić czas. Stolica Irlandii nie jest miejscem, które trzeba koniecznie odwiedzić – jak Paryż czy Rzym. Można tam jednak pojechać z kilku prostych powodów. Przede wszystkim po to, by zobaczyć, że Dublin jest zupełnie inny niż pozostałe stolice europejskie. Charakteryzuje się bardzo niską zabudową, posiada centrum, które w całości można przejść na piechotę w kilka godzin oraz zupełnie brak w nim wielkomiejskiej atmosfery. Natomiast wyjątkowy klimat można poczuć z innego powodu…

Atmosfera irlandzkich pubów

Wielu turystów najbardziej w Dublinie zachwyca się pubami. Okolica Temple Bar, ulicy, na której mieszczą się najsłynniejsze puby, zawsze jest tłoczna i nasycona wyjątkową atmosferą. Specyficzny wygląd i niesamowity klimat całkowicie odbiegają od polskich realiów.

Wchodząc do środka, od razu zauważamy, że nie pali się tam papierosów. Kolejną elementem odróżniających polskie i irlandzkie lokale jest to, że na zielonej wyspie w pubach większość ludzi stoi, trzymając kufle Guinessa w ręku. Mimo że często wyłączona jest muzyka, panuje tam zgiełk, wszyscy głośno rozmawiają, niejednokrotnie śpiewają, zwłaszcza, gdy jednocześnie oglądają mecze piłkarskie. Gdy jest ładna pogoda, wiele osób stoi na zewnątrz, prowadząc głośne dyskusje. Nietypowe jest również to, że w pubach można spotkać całe rodziny. Czas w ten sposób spędzają niemal wszyscy, bez względu na wiek.

Cudne wybrzeże

Dla osób, które jednak chcą odpocząć od miasta, zdecydowanie ciekawszym rozwiązaniem jest wyjazd na wybrzeże. Jest wiele miejsc na zielonej wyspie, które oczarują każdego turystę. Niestety Irlandia często jest pochmurna i deszczowa, dlatego przed wyjazdem warto obejrzeć prognozę pogody. Miejsc, które warto odwiedzić, i które z pewnością pozwolą się zrelaksować na łonie natury, jest naprawdę wiele. Czy to wybierzemy się na wschód czy też na zachód, wszędzie jest rzeczywiście pięknie.

Niezamieszkałe tereny

Podróżując po Irlandii z pewnością zaobserwujemy, w jak wielu miejscach wyspa jest niezamieszkana. Możemy trafić nawet na ślady miast, wiele lat temu opuszczonych przez mieszkańców, z powodu nękającego ich głodu (np. Deserted Village na zachodnim wybrzeżu). Najczęstszym widokiem, jaki możemy spotkać, to rozległe zielone tereny oraz pasące się owce, tworzące nieodłączną część irlandzkiego pejzażu.

B&B

Szukając noclegu, warto zatrzymać się u mieszkańców (Bed&Breakfast). W wielu miejscach można znaleźć B&B prowadzone przez tradycyjne, wielopokoleniowe rodziny irlandzkie. Ich kultura i gościnność pod wieloma względami przypominają polskie zwyczaje.

Klify Moherowe

Do jednego z częściej odwiedzanych miejsce należą Klify Moherowe (Cliffs of Moher). Klify te w niesamowity sposób zostały wyrzeźbione przez Ocean Atlantycki. Są one długie na niemal 8 kilometrów, osiągają do 203 metrów wysokości, przez co stanowią ogromną atrakcję turystyczną. Dawniej były zupełnie dzikie i w pełni dostępne dla turystów. Od kilku lat ze względów bezpieczeństwa zostały ogrodzone i nie można już położyć się na brzegu, by spojrzeć w dół na fale uderzające o brzeg.

Na szczęście w Irlandii jest jeszcze mnóstwo miejsc, które pozostają dzikie, gdzie dotrą tylko zapaleni turyści, miłośnicy zieleni, natury i spokoju. Linia brzegowa wynosząca ok. 3200km jest tak urozmaicona, że znajdziemy na niej zarówno rozległe wydmy, jak i skały, torfowiska oraz przepiękne klify. Dlatego zanim zdecydujemy się na zwiedzanie kolejnej stolicy, zastanówmy się, czy nie poczujemy się lepiej, siedząc na klifie i podziwiając uroki zielonej wyspy.

Źródło artykułu:WP Kobieta