Wibratory Lovense w ogniu krytyki. Nagrywały wszystko, co działo się, gdy były włączone

To, że zabawki erotyczne zbierają dane na temat korzystających z nich osób, odkryła jedna z internautek. Producent seks-gadżetów przyznał, że to prawda, jednak jego wyjaśnienie nie jest zadowalające.

Osoby były nagrywane podczas korzystania z wibratorów.
Źródło zdjęć: © 123RF

– Aplikacja wibratora Lovense zdaje się nagrywać, kiedy on jest włączony – napisał jeden z użytkowników Reddit.

– Przeglądałem pliki w telefonie, żeby przygotować go do fabrycznego resetu i wpadłem na taki o nazwie "tempSoundPlay.3gp" w folderze aplikacji. Plik okazał się być pełnym nagraniem audio z ostatnich 6 minut, kiedy używałem aplikacji, by kontrolować działanie wibratora mojej partnerki – napisał internauta. – W żadnym razie nie chciałem, żeby aplikacja nagrywała sesję z wibratorem – podkreślił.

Po tym wpisie zaczęło zgłaszać się więcej osób, które znalazły podobne nagrania na swoich telefonach. Niektórzy zaczęli podejrzewać też, że nagrania zostają przesyłane na pomocą technologii Bluetooth do bazy danych firmy Lovense.

Zobacz też: Specjalistka TVN-u: "W każdej polskiej sypialni powinien być wibrator łechtaczkowy"

Producent wibratorów postanowił odpowiedzieć na obawy swoich klientów. Na oficjalnej stronie Reddit firmy pojawiło się oświadczenie, które jeszcze bardziej rozwścieczyło internautów. Lovense przyznaje, że ich gadżety erotyczne w sekrecie nagrywały osoby w intymnych chwilach. Winą za to obarcza jednak "drobny błąd software'u".

"Zapewniamy, że żadne informacje albo dane nie są przesyłane do naszej firmy" – czytamy w oświadczeniu. "Plik pamięci podręcznej zostaje na telefonie, zamiast zostać automatycznie skasowanym po zakończeniu sesji. Podczas kolejnej sesji nie powstaje nowy plik, ale zastępuje pierwszy. Nasi programiści potwierdzili, że taki błąd pojawił się w przypadku Androida, teraz prowadzimy analogiczne test na iOS. Pracujemy również nad aktualizacją, która będzie dostępna od 10 grudnia, dzięki której plik pamięci będzie automatycznie usuwany w momencie, gdy użytkownik przestanie korzystać z funkcji dźwiękowej" – zapewnia producent wibratorów.

Mimo obszernych wyjaśnień, wielu internautom nie podoba się bagatelizowanie sprawy. W branży gadżetów erotycznych bardzo istotną kwestią jest bowiem zaufanie do producenta i dyskrecja, te natomiast zostały poważnie nadszarpnięte.

Wybrane dla Ciebie
"Ja w domu nic nie robię". Wszystkie obowiązki przejął mąż
"Ja w domu nic nie robię". Wszystkie obowiązki przejął mąż
Kup zamiast karpia i dorsza. Najzdrowsza ryba na święta
Kup zamiast karpia i dorsza. Najzdrowsza ryba na święta
Napisała nekrolog dla siostry. Treść wielu oburzyła
Napisała nekrolog dla siostry. Treść wielu oburzyła
Nowy biust i zęby. Po metamorfozie u Rozenek jest nie do poznania
Nowy biust i zęby. Po metamorfozie u Rozenek jest nie do poznania
"Oddała" swoje ciało na sześć godzin. Przeraża, do czego posunęli się ludzie
"Oddała" swoje ciało na sześć godzin. Przeraża, do czego posunęli się ludzie
Był miłością jej życia. Tak zachował się, gdy zachorowała
Był miłością jej życia. Tak zachował się, gdy zachorowała
Beata Ścibakówna cała w prześwitach. Tak przyszła na wielką galę
Beata Ścibakówna cała w prześwitach. Tak przyszła na wielką galę
Torbicka na gali Teatru Wielkiego. Postawiła na klasykę z odważnym twistem
Torbicka na gali Teatru Wielkiego. Postawiła na klasykę z odważnym twistem
Przyprawa, która "topi" tkankę tłuszczową. Znajdziesz ją w kuchni
Przyprawa, która "topi" tkankę tłuszczową. Znajdziesz ją w kuchni
Pielęgniarka obejrzała "M jak miłość". Złapała się za głowę
Pielęgniarka obejrzała "M jak miłość". Złapała się za głowę
Ekspertka odradza na święta. "Jakbyśmy się najedli świeczki"
Ekspertka odradza na święta. "Jakbyśmy się najedli świeczki"
Zadała Trumpowi niewygodne pytanie. "Jesteś głupia?
Zadała Trumpowi niewygodne pytanie. "Jesteś głupia?
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥