Wiśniewski krytykuje Zapendowską

Michał Wiśniewski występuje ostatnio w nowej roli - komentatora. Na swoim blogu krtytykował Dodę, po tym jak ona skrytykowała Edytę Górniak, a teraz oberwało się Elżbiecie Zapendowskiej, która doprowadziła do łez Edytę Herbuś.

Wiśniewski wystapił w ostanim odcinku programu "Jak oni śpiewają" z Edytą Herbuś, ponieważ, jak pisze w swoim blogu, "(...)jest (ona) przesympatyczną kobietą, która potrafi zajbiście tańczyć a jedynym jej problem jest stres z tym czego może się lepiej lub gorzej ale jednak nauczyć - śpiewać". (pisownia oryginalna)

Dodaje też - "Ja nie mam pretensji do 2 pkt szanownej pani eli - powiem więcej ja ją rozumiem w kontekście profesjonalisty. Boli mnie jednak najbardziej dysputa na temat osobowości(...)"

Na koniec Michał Wiśniewski stwierdza, że jeśli Edyta Herbuś będzie chciała wydać płytę to on zaprasza.

"(...)znajdzie we mnie przyjaciela - dlaczego ? ano bo w nią wierzę. i wiem, że sobie poradzi."- kończy lider "Ich troje".