Wkroczyła w białych jeansach. Ale to buty Warnke zrobiły furorę

Teksas zawitał do Warszawy! Na granicy tych skrajnie różnych światów powstają niesamowite efekty. Katarzyna Warnke sprytnie przemyciła kowbojskie akcenty, zachowując lekkość i swój indywidualny styl.

Białe jeansy to wciąż niedoceniany element garderoby. Najczęściej reaktywują się w kobiecych szafach wraz z pierwszym dniem wiosny, co zgadzałoby się w przypadku Katarzyny Warnke, która w środę (20 marca) przybyła na event marki Braun w białych jeansach. Na premierze innowacyjnego depilatora laserowego wyglądała świeżo i promiennie, ale też z charakterem. Buty rodem z westernu były strzałem w dziesiątkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Zrobiła selfie w łazience. Tył sukienki odbił się w lustrze

Spodnie w stylu Katarzyny Warnke to must-have na wiosnę. Białe jeansy pozwalają wykazać się kreatywnością, dostosowując do indywidualnego stylu właścicielki. Dlatego w białym denimie możemy przemycać rockowe podteksty, akcentować nowoczesny minimalizm, ale też popadać w bezpretensjonalny romantyzm. Pasują każdemu! Wystarczy znaleźć na nie swój własny sposób. Katarzyna Warnke już to zrobiła, włączając białe jeansy do stylizacji inspirowanej Dzikim Zachodem, ale w wersji deluxe.

Aktorka wybrała model z luźną, rozkloszowaną i postrzępioną nogawką o surowym cięciu, które nadaje stylizacji nieco nonszalancji, modnej obojętności i odrębności, jaką docenią miłośniczki personalizowanych ubrań czy rekonstrukcji metodą DIY.

Warnke zestawiła białe spodnie z kremowym swetrem o luźnym i prześwitującym splocie. Tym samym ukróciła spekulacje, jakoby biel nie lubiła się z beżem, kremem czy swoją złamaną wersją. "Wisienką na torcie" okazały się duże i koliste kolczyki z logo Chanel.

Biżuteria udowodniła, że stylizacja inspirowana Teksasem nie musi być oczywista i monotematyczna. Kowbojski styl przechodzi transformacje, wchodzi w spółki z elegancją i wieczorowym szykiem, jest otwarty na nowości i skłonny wkraczać w eklektyczne fuzje z innymi nurtami w modzie.

Tylko spójrz, jak kowbojki ze srebrnym i ostentacyjnym "noskiem" doskonale zagrały z luksusową biżuterią. Wygląda na to, że Teksas i Paryż mają się ku sobie, a dzikie stepy umiejętnie flirtują z modą z najwyższej półki.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl