Włożyła "nagą sukienkę". Takiej kreacji jeszcze nie widzieliśmy
Julia Kamińska nieczęsto staje na ściankach. Ale kiedy już to robi, to w najlepszym stylu. Sztuką jest wyjść przed kamery w bieliźnie i nie wyglądać przy tym wulgarnie. Wielkie brawa dla tej pani!
27.09.2023 | aktual.: 27.09.2023 13:20
Aktorka wzięła udział w evencie zorganizowanym przez organizację społeczną działającą na rzecz osób LGBT+. Kampania Przeciw Homofobii okazała się także świetną okazją, aby wyjść poza schematy i sztywne ramy w kwestii ubioru. Julia Kamińska "puściła hamulce" i zdecydowała się na stylizację z bielizną w roli głównej. Jeszcze nigdy nie wyglądała tak śmiało.
Ciąg dalszy prześwitujących sukienek
Kolejne gwiazdy eksperymentują z prześwitującymi kreacjami, a "nagie sukienki" na dobre wpisały się do słownika współczesnej mody. Tym razem po transparentność sięgnęła Julia Kamińska, która zaskoczyła efektem końcowym. W prześwitującej i czarnej sukience maxi wyglądała nie tylko seksownie, zmysłowo i efektownie, ale też z klasą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktorka zaskoczyła, ale pozytywnie
Czy w "nagiej sukience" można wyglądać elegancko? Okazuje się, że tak. Pierwszym krokiem do udanego efektu jest bazowy kolor - czerń spisała się na medal! Stonowana, ponadczasowa i klasyczna, w monochromatycznej stylizacji od stóp do głów pozwoliła pozbyć się wulgarnego i agresywnego efektu. Podobnie jak długość maxi, zakryty dekolt i rękawy sięgające dłoni.
Nieobojętny pozostał misterny haft, który układał się we wzór wachlarzy typowych dla estetyki art déco. Julia Kamińska zarzuciła na ramiona także klasyczną marynarkę. Jednak szybko zdjęła okrycie wierzchnie, a wtedy zaczęło się "show".
Ubranie jej nie zdominowało
Aktorka włożyła pod spód jedynie body z mocno wyciętą linią majtek. Chociaż ciemny materiał pozwolił uznać bieliznę za kamuflującą, to jej krój wyraźnie odsłaniał pośladki.
Kiedy Julia Kamińska odwróciła się do kamer tyłem, kreacja okazała się pewnego rodzaju manifestem swobody i wolności w wyrażaniu siebie.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl