LudzieWracają na "rynek wtórny". Tak randkują 50-latki

Wracają na "rynek wtórny". Tak randkują 50‑latki

Śmierć partnera lub rozwód sprawiają, że ponownie są "do wzięcia". 50-latki muszą wówczas od nowa nauczyć się, na czym polega randkowanie. Czy korzystają z aplikacji randkowych? Sprawdźcie.

Jak randkują dojrzałe kobiety?
Jak randkują dojrzałe kobiety?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

W dzisiejszych czasach znalezienie odpowiedniego partnera nie jest łatwe. Wiele młodych woli poczekać na osobę, która spełni wszystkie jej wymagania, zamiast tkwić w związkach np. tylko z przyzwyczajenia. Co jednak mają powiedzieć kobiety po pięćdziesiątce, które niedawno zakończyły kilkunastoletni związek? Jak od nowa nauczyć się randkowania? Okazuje się, że mają na to swoje sposoby.

Dojrzałe kobiety boją się randkowania?

Wiele dojrzałych pań, które po latach znów są singielkami, boi się tego, co je czeka. W końcu często na ostatniej randce były nawet kilka dekad temu. Spora grupa kobiet nie wierzy też w to, że może się komuś jeszcze spodobać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Boją się, że ktoś zwiąże się z nimi tylko po to, aby je okraść, wykorzystać. W gabinecie opowiadają o tych obawach. Stoi za nimi ogromny deficyt poczucia własnej wartości. Niestety, pięćdziesięciolatka, szczególnie w roli singielki, rzadko czuje się atrakcyjna" - zdradziła "Newsweekowi" psychoterapeutka i seksuolożka z Instytutu SPLOT w Warszawie i współautorka książki "Sztuka bycia razem", Agata Stola.

Na szczęście wiele pań stawia czoło swoim lękom. Starają się wówczas czerpać pełnymi garściami z tego, co przyniósł im los. W końcu po pięćdziesiątce nie muszą martwić się już, chociażby o płaczące dzieci w domu.

Jak randkują dojrzałe kobiety?

Agata Stola zdradziła "Newsweekowi", że dzisiejsze 50-latki chętnie poznają nowych ludzi m.in. na Facebooku oraz różnych grupach dyskusyjnych. Często łączą ich wspólne pasje i zainteresowania, dzięki czemu nie muszą martwić się o tematy do rozmowy.

Specjalistka zaznaczyła jednak, że wiele dojrzałych kobiet unika korzystania z popularnych aplikacji randkowych. Sądzą bowiem one, że nie są w stanie w pełni sprawdzić tego, kto tak naprawdę kryje się "po drugiej stronie".

Istnieje jednak grupa 50-latek, która z chęcią korzysta z dobrodziejstw XXI w.

"Kiedy kobieta wreszcie przekroczy bariery lęku i wstydu, powraca na rynek matrymonialny. Loguje się na aplikacje randkowe, zapisuje do biura matrymonialnego albo zaczyna wychodzić do barów, kawiarni i klubów, na różne zajęcia i aktywności" - zaznaczył w rozmowie z "Newsweekem" psycholog i seksuolog, Adam Lewanowicz.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (113)