Wracają od kochanków. Wszystko z powodu frustracji seksualnej

Wracają od kochanków. Wszystko z powodu frustracji seksualnej

Seksuolog wyjaśnił zjawisko odchodzenia od kochanków
Seksuolog wyjaśnił zjawisko odchodzenia od kochanków
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
10.01.2024 20:06, aktualizacja: 10.01.2024 21:28

Czasem to kilka dni, a czasem wiele lat. Spora grupa osób w myśl zasady "jestem już zmęczony, wracam do żony" decyduje się zakończyć romans i wrócić do swojego poprzedniego partnera. Prof. Zbigniew Lew-Starowicz wyjaśnia powody tego zjawiska.

Zaczyna się od przyjemnych spotkań, tworzących złudzenie, że ta odświętność będzie trwała wiecznie oraz obietnic, że "będzie ci ze mną jak w raju".

Kochankowie idealizują swój obraz. Ich sekretne spotkania podszyte są nutką namiętności. Nie mogą nacieszyć się swoją obecnością i pragną, by ta chwila trwała wiecznie. Dreszczyk emocji, tajemniczość i adrenalina tworzą mieszankę wybuchową, której trudno się oprzeć. W końcu decydują się zostawić swoje dawne życie i ułożyć je na nowo z kochankiem/kochanką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego partner odchodzi od kochanki?

W końcu bajka się spełnia. Początkowo kochankowie mają wrażenie, że to, co kiedyś było nieosiągalne, w końcu jest na wyciągnięcie ręki. Szczęście to nie trwa jednak długo. Czar ich oczekiwań i ekscytacji pryska. Myślą o powrocie do dawnego partnera.

"Poprzedni związek jawi się teraz jako wartościowy, a poczucie straty staje się przejmujące. Dobrze, jeżeli są szanse na powrót" - przyznaje na łamach "Wprost" prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

Seksuolog wymienia kilka powodów, dla których decydujemy się wrócić do poprzedniego partnera. Jednym z nich jest rozbieżność przyzwyczajeń życia codziennego.

"Czym innym są odświętne spotkania, a czym innym zwykła codzienność. Nawyki drugiej osoby zaczynają drażnić. Okazuje się, że dominują różnice niż podobieństwa" - podkreśla ekspert.

W sypialni jednak bez szału

Kolejnym powodem jest frustracja seksualna. "W nowym związku oczekiwało się kamasutry, a obietnice, że po wspólnym zamieszkaniu razem będzie to realne napędzały chęć dostania się jak najszybciej do tego seksualnego raju. A tu wielka klapa. Okazuje się, że w roli kochanka/kochanki poprzedni partnerzy byli bardziej atrakcyjni" - pisze specjalista od związków i relacji.

Nierzadko okazuje się, że kochanek lub kochanka jest w rzeczywistości jest całkiem inną osobą niż w momencie, w którym ją poznaliśmy.

"Namiętna kochanka okazuje się aseksualna, partnerski partner jest tyranem, wolny od uzależnień partner zdjął maskę" - opisuje prof. Lew-Starowicz.

Jaka jest tego przyczyna? "Jak dążyło się do zdobycia drugiej osoby, to kreowało się własny obraz odpowiadający jej oczekiwaniom. Po osiągnięciu celu nie ma potrzeby się starać, zmuszać" - stwierdza.

Wśród powodów wymienia również dołujące poczucie winy i komplikacje w życiu rodzinnym, towarzyskim i zawodowym. "Poczucie odrzucenia przez członków rodziny, krąg znajomych, czy następstwa w życiu zawodowym, mogą stać się przyczyną potrzeby powrotu do wcześniejszego związku" - czytamy we "Wprost".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta