Wracała w czasie ulewy. Wszystko z niej spłynęło
Alexis Driscoll i Julia Frys są miłośniczkami opalania natryskowego. W walce o złocisto-brązowy odcień skóry nie przeszkodziła im nawet burza. Skutki tego zabiegu były jednak opłakane. Opalenizna zaczęła ciurkiem spływać po ich ciele wraz z makijażem.
30.08.2023 | aktual.: 31.08.2023 07:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Opalanie natryskowe zyskuje coraz większą popularność. Pozwala uniknąć długotrwałego narażenia na promieniowanie UV podczas tradycyjnego opalania na słońcu, a także uzyskać równomierną opaleniznę w szybki sposób.
Dla niektórych utrzymanie pięknego koloru skóry stało się jednak obsesją. Alexis i Julia są tego najlepszym przykładem.
Nic ich nie zatrzymało
Alexis i Julia, które znane są w internecie jako "heartlynrae", nie lubią swojej bladej skóry i regularnie poddają się zabiegowi opalania natryskowego.
Pech chciał, że ich wizyta wypadła w momencie największego deszczu i burzy. Dziewczynom nie przeszkodził nawet fakt, że z powodu podnoszącego się poziomu wody i ekstremalnych warunków pogodowych, zamknięto drogi.
Tak bardzo nie chciały odwołać wizyty, że postanowiły zostawić samochód i udać się na nią pieszo. Szybko tego pożałowały. Po opalaniu zdały sobie sprawę, że popełniły duży błąd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Opalenizna zaczęła dosłownie spływać z ich ciał. Mieszała się z makijażem, tworząc nieestetyczne smugi i plamy. Nie pomogło chowanie się pod kartonem.
Filmik, w którym pokazały efekty opalania, stał się wiralem. "Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, jak to będzie wyglądać jutro" - pisali rozbawienie internauci.
Opalanie natryskowe zyskuje na popularności
Opalanie natryskowe polega na nanoszeniu specjalnych preparatów na skórę za pomocą sprzętu do natrysku. Zawierają one aktywny składnik, który reaguje z aminokwasami w warstwie rogowej skóry, prowadząc do powstania opalizującej warstwy. Efekt utrzymuje się przez kilka dni, aż martwe komórki skóry naturalnie się złuszczą.
Jedną z głównych zalet opalania natryskowego jest to, że nie narażamy skóry na szkodliwe promieniowanie UV, które może prowadzić do uszkodzeń skóry, przedwczesnego starzenia się i zwiększonego ryzyka nowotworów. Metoda ta pozwala na uzyskanie jednolitej opalenizny na całym ciele.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!