Wskoczyła w spodnie z lateksu. Wyglądała inaczej niż zwykle
Edyta Golec zaskakuje coraz to bardziej szalonymi stylizacjami. Ostatnio podzieliła się w sieci efektami sesji zdjęciowej wykonanej na potrzeby premiery nowego utworu Golec uOrkiestra. Przed obiektywem stanęła w topie bez ramiączek oraz lateksowych spodniach.
Edyta Golec od 25 lat gra i śpiewa w uwielbianym przez Polaków zespole Golec uOrkiestra. Grupa nadal koncertuje i wydaje nowe kawałki. Ostatnio swoją premierę miał utwór "Ewa". Na potrzebę stworzenia do niego teledysku członkowie Golec uOrkiestra wzięli udział w sesji zdjęciowej. Jej efekty możemy już oglądać na Instagramie.
Co ciekawe, Edyta Golec stanęła przed obiektywem w stylizacji, o której raczej byśmy jej nie podejrzewali. Lecz prawdą jest, iż wokalistka lubi modowe eksperymenty. Tym razem połączyła górski, folkowy klimat z zadziornym stylem dominy. "Pięknie pani wygląda", "Zdjęcia świetne" – podsumowali fani w sekcji komentarzy pod instagramowym postem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Krupińska w lateksowych spodniach na otwarciu klubu
Edyta Golec na sesji zdjęciowej
Edyta Golec odsłoniła ramiona, wkładając na sesję zdjęciową biały top bez ramiączek, który został przyozdobiony wzorem w góralskim stylu oraz wykończeniem w postaci długich frędzli. Artystka słusznie nawiązała w ten sposób do muzyki, którą tworzy. Oddała hołd góralskiej tradycji. Jednak od pasa w dół klimat uległ całkowitej zmianie.
Edyta Golec odziała się w lateks
Wokalistka włożyła bowiem opięte spodnie z czarnego lateksu. Materiał ten faktycznie powrócił ostatnio nieśmiało do mody, lecz od zawsze w świecie pop kultury był przede wszystkim domeną zadziornych gwiazd estrady. Czy ta stylizacja z trzecim elementem w postaci złotych kolczyków ma ręce i nogi? Oceńcie sami.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl