Wszyscy patrzyli na jej nogi. Wpadka czy celowy zabieg?
Dla wielu osób jest absolutną ikoną stylu. Teraz pokazała się na gali zorganizowanej przez NYC Ballet w sukni z imponującym, tiulowym dołem. Lecz uwagę wszystkich zwróciły buty w dwóch różnych kolorach. To nie wpadka. Sarah Jessica Parker zastosowała przewrotny trik w stylu Carrie Bradshaw.
Sarah Jessica Parker zaskoczyła na gali 
Sarah Jessica Parker to dla wielu po prostu Carrie Bradshaw z "Seksu w wielkim mieście", która jest totalnie zafascynowana modą, a jej garderoba pęka w szwach. Stylizacje serialowej bohaterki stanowiły inspirację zarówno 20 lat temu, jak i są nią obecnie, gdy doczekaliśmy się kontynuacji hitowej produkcji.
Lecz Sarah Jessica Parker wygląda perfekcyjnie nie tylko na planie, ale i w życiu codziennym. Ostatnio udała się na New York City Ballet 2023 Fall Fashion Gala i znowu zachwyciła na czerwonym dywanie. Zdecydowała się na mocne nawiązanie do stroju primabaleriny, a także zaskoczyła wyborem butów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sarah Jessica Parker dla WP. Wraca do kultowej roli!
Sarah Jessica Parker niczym modna baletnica
Sarah Jessica Parker przy okazji eventu NYC Ballet zdecydowała się na czarną suknię Caroliny Herrery. Kreacja już na pierwszy rzut oka przywodzi na myśl strój baletnicy – przylegające body odsłaniające ramiona oraz spódnicę powstałą z wielu warstw tiulu. Trzeba przyznać, że to był strzał w dziesiątkę. Aktorka uzupełniła stylizację imponującą kokardą, którą wplotła we włosy oraz niewielką, srebrną torebką. Lecz najwięcej emocji wzbudziły buty.
Takie same, a jednak inne
Gwiazda weszła na galę w dwóch innych butach i "wycięła numer" w stylu Carrie Bradshaw, która zaszalała w ten sposób w jednym z odcinków "Seksu w wielkim mieście". Nie było mowy o wpadce ani pomyłce.
Parker wybrała atłasowe sandałki ze zdobnymi klamrami. Miała na sobie identyczny model, lecz w dwóch różnych wersjach kolorystycznych – czarnej oraz pudroworóżowej. Sprawę postanowiła dodatkowo wyjaśnić na Instagramie. Uwielbiana aktorka miała dwie pary "louboutinów" i po konsultacji ze stylistą wzięła po jednym bucie z każdej.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
