UrodaWszystko, co powinnaś wiedzieć o depilacji laserowej

Wszystko, co powinnaś wiedzieć o depilacji laserowej

Usuwanie zbędnego owłosienia stało się obowiązkiem współczesnych kobiet, a coraz częściej robią to także mężczyźni. Golenie czy depilowanie to metody proste i skuteczne, ale odrosty pojawiają się bardzo szybko. Na szczęście włoski można usunąć na stałe. Służy do tego depilacja laserowa, która coraz bardziej zyskuje na popularności. Co warto o niej wiedzieć?

Wszystko, co powinnaś wiedzieć o depilacji laserowej
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

28.02.2013 | aktual.: 16.04.2019 11:24

Usuwanie zbędnego owłosienia stało się obowiązkiem współczesnych kobiet, a coraz częściej robią to także mężczyźni. Golenie czy depilowanie to metody proste i skuteczne, ale odrosty pojawiają się bardzo szybko. Na szczęście włoski można usunąć na stałe. Służy do tego depilacja laserowa, która coraz bardziej zyskuje na popularności. Co warto o niej wiedzieć?

Zanim udoskonalono depilację laserową, włosów można było się pozbyć na stałe poprzez zabiegi elektrolizy oraz termolizy. Niestety, były one bolesne, a każdy włos usuwano osobno. I około połowa usuniętych włosków odrastała. Na szczęście depilacja laserowa jest znacznie skuteczniejsza. Zabieg ten polega na trwałym uszkodzeniu macierzy, dzięki czemu włos już nie odrasta.

Czy wszystkie lasery są takie same?

Nie, w Polsce dostępne są lasery, które różnią się od siebie skutecznością. Każdy charakteryzuje się inną długością fal, czasem trwania impulsu, średnicą promieniowania na skórę itp. Wśród nich najskuteczniejszy jest laser diodowy LightSheer, dzięki któremu po trzech miesiącach odrastanie włosów spada aż o 98 procent. Jego fala wnika w naskórek na głębokość dwóch milimetrów, co skutecznie niszczy mieszek włosowy. Działanie lasera nie wpływa na funkcjonowanie organizmu, dlatego jest to metoda bezpieczna. W Polsce popularna jest również depilacja technologią IPL (mniej skuteczna od lasera diodowego).

Czy każdy może zdecydować się na laserowe usunięcie włosów?

Niestety nie. Istnieje szereg przeciwwskazań do przeprowadzenia zabiegu. To m.in. ciąża i okres karmienia piersią, bielactwo, skaleczenia, łuszczyca, cukrzyca, alergie, nowotwór, opryszczka, skłonność do przebarwień, a także świeża opalenizna; również z solarium i powstała dzięki samoopalaczowi.

Depilacja laserem nie jest również wskazana w przypadku osób, które zażywają leki światłouczulające, antybiotyki, sterydy, stosują kremy z retinolem czy kwasami owocowymi (należy odstawić je na miesiąc przed zabiegiem), piją zioła dziurawca albo nagietka (trzeba odstawić je na trzy tygodnie wcześniej) czy w ciągu ostatniego miesiąca usuwały włosy woskiem. Przeciwwskazań jest zresztą znacznie więcej – najlepiej opowiedzieć w gabinecie o ewentualnych schorzeniach, chorobach czy wątpliwościach.

Jak należy przygotować się do zabiegu?

Oprócz rezygnacji z wymienionych wcześniej rzeczy, na dobę przed zabiegiem nie należy pić alkoholu. Skórę przed depilacją laserem trzeba umyć, najlepiej łagodnym mydłem, ale uwaga – nie stosujemy żadnych kremów, balsamów czy dezodorantów. Ewentualny peeling ostatni raz przeprowadza się tydzień przed planowanym zabiegiem. Dzień wcześniej włosy należy zgolić maszynką. Nie wolno stosować depilatora czy pęsety.

Ile razy zabieg trzeba powtórzyć?

Nie usuniemy włosów laserem po jednym zabiegu. Włosy rosną w różnym tempie i laser zniszczy tylko te, które są w fazie wzrostu. Faza uśpienia może trwać nawet osiem tygodni. Dlatego gdy włosy zaczną rosnąć, zabieg trzeba powtórzyć. Szacuje się, że w czasie pierwszego zabiegu zniszczonych zostaje ok. 30-50 proc. włosków. Ale już po trzech sesjach często jest to skuteczność powyżej 80 proc. Efektywność zabiegu zależy oczywiście od typu lasera. Niekiedy zabieg trzeba przeprowadzić nawet 6-8 razy, najczęściej w odstępach trzymiesięcznych.

Pamiętajmy, że laserowa depilacja dotyczy 80-90 proc. włosów. Niektóre włoski mogą bowiem pojawić się z czasem, np. wskutek zmian w gospodarce hormonalnej organizmu. Dlatego często zaleca się wykonanie zabiegów utrwalających po roku lub dwóch latach od ostatniego zabiegu, aby usunąć pojedyncze włoski, których nie udało się zniszczyć wcześniej.

Czy laserem usuniemy włosy bardzo jasne albo siwe?

Depilacja laserowa jest najskuteczniejsza w przypadku włosów zawierających dużą ilość barwnika (melaniny), czyli czarnych. A im jaśniejsza skóra i ciemniejsze włosy, tym efekt będzie lepszy. Niestety, włosy blond, rude czy siwe nie zawierają barwnika, więc laser może ich nie usunąć. W takim wypadku można spróbować usunąć niechciane włosy wspomnianą wcześniej metodą elektrolizy (pojedynczo), która niszczy włoski prądem, bez względu na ich kolor. To jednak sposób skomplikowany, który może prowadzić do powikłań, m.in. powstawania blizn.

Czy depilacja laserowa boli?

Na ten temat krążą różne opinie. Są kobiety, które przekonują, że laserowe usuwanie włosów jest nieprzyjemne. Tymczasem specjaliści zajmujący się depilacją laserową zapewniają, że zabieg jest bezbolesny. Gdzie leży prawda? Jak zwykle – pośrodku. Stopień odczuwania bólu u każdego jest inny. Zabieg może być bardziej bolesny dla osób z bardzo ciemnymi, gęstymi czy kręconymi włosami, a także tych, które mają ciemną karnację. Jest to jednak ból umiarkowany, zazwyczaj określany jako pieczenie lub szczypanie.

Co się dzieje z usuniętym włosem?

Po zabiegu depilacji laserowej włosy zaczynają przesuwać się w kierunku powierzchni skóry – właśnie dlatego wiele osób ma wrażenie, że zabieg się nie udał, bo włoski nadal rosną. Sztywne i szorstkie włosy można ogolić. Po ok. 2-4 tygodniach martwe włosy wypadną ze skóry (oprócz tych, które w czasie depilacji znajdowały się w fazie spoczynku). Odrosty na twarzy pojawiają się zazwyczaj po 4-5 tygodniach, najpóźniej natomiast te na nogach, które widać po ok. 3 miesiącach.

Jak postępować po zabiegu?

Na skórze pojawi się rumień, który zniknie w ciągu kilku godzin, a także drobny obrzęk okołomieszkowy w miejscach ujść włosów do skóry. To naturalna reakcja, świadcząca o tym, że zabieg został przeprowadzony prawidłowo. Przez kilka dni nie należy stosować żadnych kosmetyków na bazie alkoholu, a przez dwa tygodnie również produktów złuszczających. Miejsc wydepilowanych nie wolno podrażniać, np. szorstkim ręcznikiem. Skórę należy dwa razy dziennie nawilżać łagodnym kremem, można stosować również Alantan.

Przez następne cztery tygodnie nie należy się opalać i trzeba stosować kremy ochronne z wysokim filtrem, niezależnie od pory roku. Na uszkodzoną skórę przez 4-5 dni nie nakłada się makijażu. Wciąż nie można stosować leków światłouczulających, ziół nagietka czy dziurawca.

Czy po zabiegu mogą pojawić się skutki uboczne?

Ewentualne odbarwienia czy przebarwienia po depilacji laserowej zdarzają się bardzo rzadko; jedynie w ok. 2 proc. przypadków. Na skórze mogą się wtedy pojawić również strupki albo pęcherze jako efekt poparzenia. W takiej sytuacji może być konieczne zastosowanie maści z antybiotykiem, którą przepisuje lekarz. Wszystkie powikłania można leczyć; nie pozostawiają blizn.

Ile kosztuje laserowa depilacja?

Stawki za jeden zabieg są bardzo różne – zależą od części ciała, z której chcemy pozbyć się włosów, miasta czy renomy gabinetu. Przykładowo: jeden zabieg usunięcia włosów znad górnej wargi to koszt rzędu 120-150 zł. Pachy: 200-300 zł. Bikini (może być kostiumowe albo głębokie): 300-600 zł. Łydki: 300-500 zł. Całe nogi: 700-800 zł. W wielu gabinetach ceny dla kobiet i mężczyzn są różne.

Długość zabiegu zależy od wielkości obszaru, z którego usuwane są włosy. Może trwać kilkanaście minut albo nawet trzy godziny.

Ewa Podsiadły-Natorska (epn/mtr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (147)